Na zakończenie dnia zawodnicy zmierzyli się próbą OS8 Torsby 1. Test bardzo ciekawy, jego końcówka rozgrywa się na znanej arenie z kilkoma hopami i nawrotami, tuż obok parku serwisowego. Tak oto podczas pierwszej części przejazdu mogliśmy podziwiać szwedzkie lasy i krajobraz, zaś podczas drugiej widzieliśmy pełno oświetlonych, kolorowych zakrętów wypełnionych kibicami. Pierwszy przejazd przez Torsby odbywał się już przy zapalonych elektrowniach, na drugi przyjdzie pora w niedzielę o godzinie 12:18, kiedy test będzie przejeżdżany jako Power Stage.
Biorąc pod uwagę fakt, że oes ma niecałe 10 km długości, to różnice czasowe były tutaj naprawdę duże. Kiedy Thierry Neuville zameldował się na mecie, miał przewagę w wysokości 6,3 s nad drugim Jarim-Mattim Latvalą i 14,4 s nad Ottem Tanakiem. Co ciekawe, Sebastien Ogier tracił wtedy już ponad 20 sekund! To tylko obrazuje, z jakimi problemami zmagają się dziś zawodnicy podróżujący z przodu.
⏱ SS8
1. ?? #Paddon
2. ?? #Neuville +2.9
3. ?? #Mikkelsen +3.0
4. ?? Lappi +3.6
5. ?? Ostberg +5.7
6. ?? Suninen +7.0
7. ?? Latvala +9.2
8. ?? Breen +10.1#WRC #HMSGOfficial #RallySweden pic.twitter.com/RMSUR3QXwk— Hyundai Motorsport (@HMSGOfficial) 16 lutego 2018
Na zakończenie dnia doszło do bardzo ciekawej sytuacji, pierwsze trzy pozycje na odcinku zajęli przedstawiciele Hyundaia i dokładnie tak samo sytuacja wygląda w klasyfikacji generalnej. Przed sobotnimi próbami liderem Rajdu Szwecji jest Thierry Neuville, drugie miejsce zajmuje Andreas Mikkelsen, trzeci jest Hayden Paddon!
Tagi: WRC, Rajd Szwecji
