W otwierającym sezon 2018 Rajdzie Monte-Carlo obserwowaliśmy aż dwie Toyoty na najwyższym stopniu podium – Ott Tanak finiszował drugi, Jari-Matti Latvala trzeci, a gdyby nie błąd popełniony na Power Stage, 4. miejsce zgarnąłby Esapekka Lappi.
Makinen przyznał, że podwójne podium już w pierwszej rundzie sezonu to jak do tej pory najlepsze osiągnięcie zespołu, mimo dwóch zwycięstw osiągniętych przez Toyotę w ubiegłym roku.
Fin skomentował: – To był najlepszy rezultat naszego zespołu. To nie był nasz domowy rajd, a mimo to byliśmy szybcy. W zeszłym roku prezentowaliśmy świetną formę w Finlandii, naszym domowym rajdzie, a tutaj byliśmy jednak na wyjeździe.
4-krotny mistrz świata dodał również, że ściganie Ogiera na jego własnym podwórku wiązało się ze zbyt dużym i niepotrzebnym ryzykiem. Makinen chce wyprzedzić Ogiera na terenie bliższym Toyocie.
– Ogierowi będzie trudniej wygrać w Szwecji, to nasze terytorium – powiedział. – Nasi kierowcy myślą w ten sposób: znamy Szwecję, porównujemy samochód do ubiegłego roku i wiemy dokładnie na czym stoimy – jesteśmy silniejsi.
– Inni też nie przespali zimy, jednak znamy swoją wartość. Porównujemy, dla przykładu, ubiegłoroczne części zawieszenia i wiemy, że praca którą wykonaliśmy, daje pożądany efekt.
– Jari-Matti wygrał w zeszłym roku w Szwecji po bardzo dobrym występie. Jestem przekonany, że i tym razem będzie szybki. Bardzo chce wygrać w Szwecji. Myślę, że z trójką naszych kierowców czeka nas bardzo zacięta walka o zwycięstwo.
Dzięki podwójnemu podium w Rajdzie Monte-Carlo Toyota po raz pierwszy od czasu swojego powrotu do WRC objęła fotel lidera w klasyfikacji generalnej, mimo iż po ubiegłorocznym Rajdzie Szwecji to Latvala był liderem wśród kierowców.
– Następne rajdy również nie powinny być dla nas złe. W Meksyku mamy dużo większą wiedzę na temat silnika, samochodu oraz rywalizacji na wysokościach – dodał Makinen.
– Jesteśmy przekonani, że możemy walczyć o mistrzowskie tytuły. Jari-Matti i Ott byli faworytami, jednak dziś wiemy już, że możemy mieć wszystkich trzech kierowców na podium i walczyć także o laury wśród producentów.
Tagi: Toyota, Yaris WRC, rajdy, WRC, Rajd Szwecji