Oes rozpoczynający się w Bayons nie jest dla załóg nowością, bo przejeżdżali go oni już w czwartek wieczorem, na rozpoczęcie rajdu, tuż po legendarnym Sisteron. Wtedy warunki były jednak całkowicie odmienne, nad Francją panował zmrok, było zimno, na trasie obecne były też miejsca z lodem. Tym razem próba przejeżdżana była przy świetle dziennym, a droga była sucha i czysta.
Najlepszym czasem na zakończenie dnia popisał się Thierry Neuville. Belg w trakcie dzisiejszych prób wyraźnie nabrał dobrego tempa i również tym razem był bezkonkurencyjny dla swoich rywali. 2,1 s. na mecie stracił do niego drugi Elfyn Evans, zaś podium skompletowane zostało przez Craiga Breena, który w końcu mógł oddać się jeździe, nie zwracając uwagi na przeciwności losu. Co ciekawe, na kolejnych trzech miejscach uplasowali się reprezentanci Toyoty – Esapekka Lappi, Jari-Matti Latvala oraz Ott Tanak.
Na zakończenie drugiego pełnego dnia Rajdu Monte Carlo liderem jest Sebastien Ogier, który ma przewagę w wysokości 33,5 s. nad drugim Tanakiem. Podium uzupełnia Latvala, a na czwartym miejscu plasuje się Esapekka Lappi. To daje nam do myślenia – czyżby Toyota była najlepiej przygotowanym do sezonu zespołem? Jedno jest pewne – jutro czeka nas niesamowita walka o zwycięstwo w imprezie. Ott Tanak na pewno się nie podda.
Tagi: Rajd Monte Carlo, WRC, Monte Carlo
