Włoch mówi nawet o nowym bolidzie Ferrari, którego obecna nazwa to 669, w kategoriach „potwora”. Czy faktycznie będzie on w stanie zagrozić Mercedesowi, czy jest to tylko zagrywka psychologiczna? Pierwsze karty zostaną odsłonione 22 lutego, kiedy to włoska stajnia pokaże swojego konkurenta na sezon 2018 szerszej publiczności. Co ciekawe, ich największy potencjalny rywal, ubiegłoroczny mistrz świata – Mercedes, pokaże W09 dokładnie tego samego dnia.
– Przez ostatnie kilka dni byłem w fabryce w Maranello i mogę powiedzieć, że wszyscy mają ogrom pracy, ale wydają się bardzo spokojni – skomentował Marchionne. – Na tę chwilę mogę powiedzieć tylko, że stworzyliśmy potwora – zapowiedział.
– Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby mieć bardzo mocny samochód na sezon 2018. Poczekajmy jednak do 22 lutego, kiedy odsłonimy nasze karty.
Nie tylko dla słynnych włoskich ‘tifosi’, ale dla wszystkich kibiców sportu motorowego, byłaby to doskonała informacja. Mercedes ze swoim W09 podejmie próbę zdobycia piątego z rzędu mistrzowskiego tytułu. Od chwili, gdy rozpoczęła się era hybrydowa, niemiecki zespół pod wodzą Toto Wolffa nie przegrał ani jednego tytułu.
Przedsezonowe testy, na których w obozie Williamsa obecny będzie także Robert Kubica, rozpoczną się w Hiszpanii 26 lutego.
Prezentacje bolidów F1 na sezon 2018:
Mercedes: 22.02
Ferrari: 22.02
McLaren: 23.02
Toro Rosso. 25.02