Porsche Macan to wyjątkowo atrakcyjny crossover

Wielu polskich kierowców najczęściej, gdy chce sprowadzić używany samochód z zagranicy, automatycznie spogląda na Niemcy. Warto śledzić jednak liczne aukcje w Stanach Zjednoczonych, bowiem można trafić na prawdziwe perełki. Za pośrednictwem portalu Cars & Bids, ktoś właśnie stał się posiadaczem idealnego egzemplarza Porsche Macan z 2018 roku za śmiesznie niską kwotę.
Niemiecka firma, zachęcona licznymi sukcesami większego Cayenne, w 2015 roku wprowadziła na rynek mniejszego Macana. Wiele części pochodzi od Audi, ale Porsche wiele z nich ukierunkowało bardziej na wydajność i prowadzenie. Ten mały crossover prowadzi się najlepiej w swojej klasie.
Ten konkretny egzemplarz to Porsche Macan S, który skrywa pod maską podwójnie doładowany silnik V6 o mocy 340 koni mechanicznych. Ponadto, crossover jest świetnie wyposażony. Ma m. in. pakiet Premium Plus, 20-calowe felgi RS Spyder Design, czy aktywny tempomat. Dodatkowym plusem jest fakt, że samochód nie był modyfikowany.

Wyjątkowo atrakcyjna cena
Z załączonych raportów wynika, że samochód miał stłuczkę w listopadzie 2019 roku. Nie było to jednak nic poważnego, bowiem naprawy nie były drogie, a poduszki powietrzne samochodu nie wystrzeliły. Z rzeczy, na które należy zwrócić uwagę to także delikatne przetarcia na felgach i lekkie zużycie na fotelu pasażera. Nie jest to jednak nic, co rzuca się w oczy i przekreśla szanse tego samochodu.
Porsche pochodzi z 2018 roku i ma zaledwie 123 000 km przebiegu. Mimo to, auto trafiło do nowego właściciela za jedyne 81 000 złotych. To kwota, za jaką w Polsce ciężko jest kupić jakikolwiek nowy samochód, o takiej klasie auta nawet nie wspominając. Nawet przy kwotach transportu i przeróbki auta na rynek europejski, to wciąż wyjątkowo mało.
