Walczyli na stoku

Maciej Śmieszchalski oraz Konrad Biela stanęli do nietypowego pojedynku. Obaj panowie postanowili sprawdzić osiągi swoich maszyn na stoku narciarskim. Wydarzenie było tym bardziej nietypowe, że do rywalizacji przystąpił motocykl i samochód.

Walczyli na stoku
Podaj dalej

Kiedy większość osób słodko odsypiała piątkowy wieczór, na stoku w Białce Tatrzańskiej od samego rana trwały przygotowania do niecodziennego wydarzenia. Na przeciw siebie stanęli Maciej Śmieszchalski oraz Konrad Biela. Pierwszy z nich to ubiegłoroczny zdobywca drugiego miejsca w cyklu Alpe Adria Cup 600 oraz trzeciego miejsca w Pucharze Polski Rookie 600, który do sobotniej rywalizacji postanowił przystąpić na motocyklu Yamaha R6. Jednak cała zabawa miała się rozegrać już dzień wcześniej.

Dzisiejszy wyścig nie poszedł po naszej myśli, niestety pogoda nie dopisała… 😞 Próbowaliśmy wjechać kilka razy, ale…

Publié par Maciej Śmieszchalski Śmiechu #17 sur vendredi 2 février 2018

W sobotę wszystko poszło zgodnie z planem i obaj panowie przystąpili do walki. Konrad Biela zasiadł za kierownicą Subaru Imprezy STI dostosowanej do trudnych warunków.

Ogłoszenia parafialne: wyścig Konrada i Maćka startuje w sobotę o 7 rano na Kotelnicy Białczańskiej. Do zobaczenia!

Publié par MotoPodhale.info sur vendredi 2 février 2018

Zawodnicy startowali z dolnej stacji stoku narciarskiego w Białce Tatrzańskiej i kierowali się w górę wzniesienia. Po drodze pokonywali kilka przeszkód slalomowych, ale mieli do dyspozycji również proste odcinki. Na tych ostatnich zdecydowanie lepiej radził sobie motocykl wyposażony w imponujące kolce …

… jednak Biela odrabiał straty na części technicznej trasy – To było super przeżycie. Jestem bardzo zadowolony z przebiegu imprezy. Szkoda, że wczoraj nie udało nam się przeprowadzić wszystkiego zgodnie z planem, ale z pogodą trudno wygrać. Niemniej jednak dzisiaj świetnie się bawiliśmy i mam nadzieję, że kibice również nie narzekali – komentuje Konrad Biela.

Kierowcy zafundowali widowni dwa przejazdy. W jednym z nich górą okazał się samochód, a w drugim motocykl. Można więc uznać, że ostatecznego rozstrzygnięcia nie osiągnięto i zawodnicy zakończyli sportowym remisem. Sama inicjatywa spotkała się jednak z dużym zainteresowaniem społeczności i nie wykluczone, że będzie ona kontynuowana w przyszłości.

Tagi: Konrad BielaMaciej Śmieszchalski

Przeczytaj również