Znany streamer jechał tak, że piesi musieli uciekać. "Jak by nie biegły to bym je jeb*ął generalnie"

W serwisie Wykop.pl pojawił się film, na którym jeden ze znanych polskich streamerów z Twitcha jeździŁ po mieście tak, że piesi musieli uciekać z pasów. Sprawą zajęła się już  policja.

Znany streamer jechał tak, że piesi musieli uciekać. „Jak by nie biegły to bym je jeb*ął generalnie”
Podaj dalej

Aplikacje do streamowania stają się coraz bardziej popularne, coraz więcej ludzi chce udostępniać w internecie treści ze swoich urządzeń. Możemy streamować rozgrywkę z naszej ulubionej gry, a także imprezy czy inne ciekawe wydarzenia. Coraz bardziej popularne stają się również relacje kręcone bezpośrednio z samochodu. Dwa lata temu na jednej z czeskich dróg doszło do tragicznego zdarzenia, którego świadkami byli nie tylko inni kierowcy, ale i dziesiątki osób na Facebooku. Dwie nastolatki prowadziły transmisję na żywo, kiedy doszło do wypadku. Jedna z nich zginęła na miejscu.

Aby uniknąć podobnych tragedii w przyszłości, od dawna w mediach pojawiają się kampanie informujące o niebezpieczeństwie jakie niesie ze sobą korzystanie z telefonu w samochodzie. Specjaliści zwracają uwagę, że może to osłabiać naszą koncentrację – tak jak w omawianym przypadku, gdzie prowadząca auto wyraźnie nie była skupiona na tym, co dzieje się na drodze.

Kaktus wbił się przez przednią szybę do samochodu. Kierowca cudem uniknął śmierci

Niestety niektórzy streamerzy nic nie robią sobie z tego typu apeli i ostrzeżeń a nawet idą o krok dalej – pokazują w internecie niebezpieczną jazdę na żywo. Tak było właśnie w tym przypadku. Polak, który nagrywa na żywo filmy w serwisie Twitch, pokazywał piracką jazdę po mieście. Jego film zamieszczono najpierw serwisie Reddit, potem ujawnili go użytkownicy polskiego portalu społecznościowego Wykop.pl.

 

Na nagraniu widać dwie skrajnie niebezpieczne sytuacje. W jednej streamer skręca w lewo. Słychać nawet, jak popiskują opony. Po skręcie wjeżdża na przejście, na którym są już dwie starsze kobiety, a inni piesi czekają przed „zebrą”. Piesze muszą uciekać, by jego samochód w nie nie uderzył. – Co one tak biegły? – pyta streamer na nagraniu. – Jak by nie biegły to bym je jebnął generalnie – dodaje i wybucha śmiechem.

Przypał tygodnia: Kobieta przewoziła na dachu Audi Q5 dzieci w… dmuchanym basenie

Za chwilę podjeżdża do kolejnego przejścia, na którym dwoje ludzi zdążyło dojść już do połowy drogi. Piesi stają – gdyby ruszyli się, streamer zmiótłby ich samochodem. Nawet nie zahamował. – Przepraszam! – wykrzykuje strojąc sobie żarty z narażania ludzi.

Jak podała lokalna „Gazeta Wyborcza” Komenda Powiatowa Policji w Zakopanem – bo w okolicach tej miejscowości streamer jeździł – już zajęła się ustalaniem tożsamości kierowcy.

źródło: brd24.pl

Przeczytaj również