Kierowca Audi A4 jechał w deszczu jak samobójca. Wyprzedzał tira na łuku, nie zważając na nic

Kierowca Audi A4 jechał w deszczu jak samobójca. Wyprzedzał tira na łuku, nie zważając na nic

Podaj dalej

Do internetu trafiło przerażające nagranie z groźnej sytuacji, do której doszło 14 sierpnia na drodze krajowej nr 63 (trasa Siedlce – Łuków). Kierowca Audi o mały włos nie doprowadził do karambolu, w którym mogło być wiele ofiar śmiertelnych.

Na filmie widać, że droga jest mokra i cały czas pada deszcz. W takich warunkach trzeba być szczególnie ostrożnym ze względu na większe ryzyko poślizgu. Jednak pewien kierowca Audi A4 postanowił wyprzedzić tira ignorując linię ciągłą, która znajdowała się przed zakrętem, gdzie nie miał wystarczającej widoczności na sytuację na przeciwległym pasie ruchu.

Kierowca, który zarejestrował sytuację ratował się ucieczką na pobocze. Jemu na szczęście nic się nie stało, ale zjeżdżając z asfaltu uderzył w kamień i skrzywił felgę. Jeszcze groźniej wygląda nagranie z tylnej szyby pojazdu, gdzie widać jak kierowca Audi A4 w ostatniej chwili chowa się przed czołowym zderzeniem z całą kolumną aut na zakręcie.

Materiał został już przekazany policji, która szuka nieodpowiedzialnego kierowcy.

Przeczytaj również