Znana celebrytka załamana wysokimi cenami paliw. No cóż, my też jesteśmy załamani, ale żyć jakoś trzeba!
Hyży w rozmowie z serwisem pomponik.pl wyjawiła jednoznacznie, że jest załamana podwyżką cen paliwa. Teraz, gdy przychodzi jej zatankować swój samochód, żal jej sięgać po portfel i płacić tak duże pieniądze za jazdę samochodem. – Chyba muszę przerzucić się na komunikację. Mówię serio. Nie wyobrażam sobie, żeby benzyna kosztowała siedem złotych. Nie wiem, czy do tego dojdzie, ale to byłoby coś strasznego – mówi Maja.
Celebrytka szuka oszczędności gdzie się da. Ale dziwić może jedna rzecz – jak to jest, że ma pieniądze na zakup nowego samochodu, a żal jej go tankować? Coś nam się tutaj nie zgadza, ale cóż – każdy sobie radzi jak może, nie będziemy się z tym spierali. Ale z jednym Maja ma na pewno rację – tak dłużej sytuacja z paliwem wyglądać nie może.
Ceny benzyny, diesla i LPG na przyszły tydzień niestety nie napawają nas optymizmem
Przypomnijmy, że na łamach naszego serwisu informowaliśmy już was o cenach benzyny, diesla i LPG na przyszły tydzień. Jeśli chodzi o benzynę 95-okatnową, ceny mają oscylować w granicach od 5,98 do 6,14 zł. Zatem można stwierdzić, że na przestrzeni tygodnia pułap podniósł się o 4 grosze. W przypadku 98-oktanowej benzyny ma to być zakres od 6,25 do 6,39 zł. W przypadku diesla zakłada się ceny od 5,99 do 6,17 zł. Dolna granica pozostaje więc taka sama, ale górna jest wyższa o 5 groszy względem poprzedniego tygodnia. W przypadku LPG powinniśmy tankować za 3,15 – 3,23 zł za litr. Tutaj również dolna granica pozostała taka sama, górna podniosła się o 2 grosze.
Używane
