Już niedługo w Polsce pojawią się zupełnie nowe znaki drogowe. To znaczy oczywiście nic się nie zmieni, jeśli chodzi o przepisy i wszystko co z nimi związane, jednak chodzi o nowe wzory znaków. Ministerstwo Infrastruktury już jakiś czas temu informowało, że będzie pewna rewolucja, jeśli chodzi o znaki. A teraz zbliża się do finalizacji tego przedsięwzięcia. Co się zmieni i jak to będzie dokładnie wyglądało? Tego dowiecie się z naszego artykułu.
Znaki drogowe zmienią swój wygląd nie do poznania. Co się dokładnie zmieni i o czym trzeba pamiętać?
Jak czytamy w dzisiejszej „Rzeczpospolitej” projekt noweli trafił już w ostatnim czasie do Rządowego Centrum Legislacji. Niebawem zatem możemy spodziewać się zatwierdzenia nowego wyglądu znaków drogowych. Prace wokół projektu dotyczą aktualnie już tylko i wyłącznie uzgodnień międzyresortowych. Zmieni się kilka znaków. Mowa tutaj np. o znaku o automatycznej kontroli prędkości, średniej prędkości czy tabliczce T-27.
Tarcze wyżej wspomnianych przez nas znaków będą miały odblaskowo-fluorescencyjną folię koloru żółto-zielonego. Dzięki temu będzie można je zauważyć z większej odległości, co ma służyć komfortowi kierowców. Oprócz tego znaki będą lepiej się wyróżniały w ciągu natłoku informacji na polskich drogach. Niby same plusy, ale z pewnością trzeba będzie na początku trochę się do tego przyzwyczaić. Mimo wszystko zmiany trzeba jednak ocenić zdecydowanie na plus.
Zmiany są już na ostatniej prostej. Jak tylko zostaną wprowadzone w życie, damy wam od razu znać
Zmiany już są na ostatnim etapie realizacji, także niedługo wejdą w życie. Jak tylko się to stanie, to oczywiście poinformujemy was o tym w oddzielnym artykule. Co sądzicie o tych zmianach? Uważacie, że były potrzebne, czy też waszym zdaniem aktualnie jest o wiele więcej innych rzeczy, które należałoby zmienić? Podzielcie się z nami swoją opinią, ciekawi nas wasze zdanie na ten temat.