Już niedługo kierowcy w Polsce będą mogli odetchnąć z ulgą – naklejki kontrolne na szybie nie będą już bowiem obowiązkowe. Warto jednak pamiętać, że to nie jest zupełny koniec, jeśli chodzi o wszelkie naklejki. Niedługo będziemy musieli na szybach mieć naklejki, które umożliwią nam wjazd do centrów konkretnych miast, o czym przypomina serwis Interia.
To koniec naklejek samochodowych! Musicie o tym pamiętać, by nie dostać mandatu!
Naklejki kontrolne z numerem rejestracyjnym przestaną być obowiązkowe już 4 września. Kierowcy dotychczas musieli mieć ją przyklejoną na szybie swoich samochodów, a koszt jej pozyskania wynosił 18,50 zł przy rejestracji samochodu. Teraz ten obowiązek zniknie i od 4 września nie będziemy musieli mieć takich naklejek na szybach swoich pojazdów, co z pewnością dla kierowców jest świetną informacją.
Od 4 września oprócz naklejek rejestracyjnych znikną także karty pojazdu. To pozwoli kierowcom na pewnego rodzaju oszczędności – zarejestrowanie auta będzie tańsze o 94,5 złotego, więc zawsze jest to jakaś korzyść dla naszych portfeli, które i tak w tych trudnych czasach są narażone na spore wydatki. Mimo tego, kierowcy będą musieli mieć na szybach naklejki, które uprawnią ich auta do wjazdu do stref czystego transportu.
Naklejki samochodowe odchodzą do lamusa, choć… nie do końca
Można zatem powiedzieć, że jedne naklejki zastąpimy zupełnie innymi. Nalepki, o których wyżej wspominamy będą musiały być każdorazowo umieszczone w lewym dolnym rogu przedniej szyby auta. Sposób wydawania naklejek będzie dokładnie określany przez radę gminy w specjalnej uchwale. Koszt nalepki ma wynosić około 5 złotych.