Kierowcy od dłuższego czasu muszą przejmować się wysokimi cenami paliw, jakie czekają na nich przy dystrybutorach na terenie całej Polski. Oliwy do ognia w całej tej sytuacji może dolać polski rząd, który nie wyklucza, iż podniesie ceny paliw, jeśli dotychczasowe stawki spadną. W takim przypadku rząd ma zacząć poważnie rozważać, czy utrzymać niższy podatek VAT – a to doprowadziłoby do kolejnych podwyżek cen benzyny i diesla. Niestety, sytuacja nie wygląda za różowo.
Polski rząd podniesie ceny paliw?! Ekspertka uważa, że jest to realne
Urszula Cieślak podczas swojej poniedziałkowej wizyty na antenie Polsat News podkreśliła, że aktualnie w naszym kraju nie jest łatwo wskazać regiony, w których paliwo jest stosunkowo tanie.
– To wszystko zależy od tego, gdzie jakie mamy nasycenie stacji. Tam, gdzie jest większa konkurencja na rynku lokalnym, mamy do czynienia z dużymi dysproporcjami cenowymi. Najgorsza sytuacja w kolejnych miesiącach może dotyczyć oleju napędowego. Biorąc pod uwagę wzrost cen surowców energetycznych, paliw opałowych, drożeje także olej opałowy – tłumaczy ekspertka z BM Reflex.
Urszula Cieślak w dalszej fazie swojej wypowiedzi została zapytana, czy jej zdaniem ceny paliw wrócą kiedyś do poziomu 5 złotych za litr. Jej zdaniem szanse na to są bardzo marne. – Mamy obecnie obniżony podatek VAT z 23 do 8 proc. Tarcza antyinflacyjna została przedłużona do 31 października, natomiast wydaje mi się, że gdyby z powodów rynkowych hurtowe ceny paliw netto mogłyby wyraźnie spać, rząd będzie poważnie rozważać, czy utrzymać niższy VAT – zakończyła ekspertka.
Sytuacja jest trudna i brak nam widoków na jej poprawę

Jak sami zatem widzicie – sytuacja paliwowa w Polsce w dalszym ciągu jest bardzo trudna. Przyszłość w dalszym ciągu nie rysuje nam się w różowych barwach i musimy się do tego przyzwyczaić…