W ostatnim czasie do czynienia mieliśmy z wieloma zmianami w taryfikatorze mandatów, które mogły spowodować spory zamęt w głowach kierowców. Okazuje się, że wielu z was nie wie do końca, jakie przepisy aktualnie do końca obowiązują, co później kończy się mandatami podczas rutynowych kontroli. Na co szczególnie trzeba zwrócić uwagę? Jak wygląda aktualny taryfikator i do jakich przepisów trzeba się stosować? Odpowiedzi na te i inne pytania poznacie oczywiście w naszym artykule.

Nowe przepisy w dalszym ciągu są jak czarna magia dla kierowców. Musicie o tym pamiętać, by potem nie było rozczarowania

Nowy taryfikator jest bardzo surowy dla polskich kierowców. Jeśli nie ustąpicie pierwszeństwa i przekroczycie prędkość możecie dostać nawet jednorazowo 15 punktów karnych. Korzystanie z telefonu to już 12 punktów karnych, a wyprzedzanie w miejscu do tego niedozwolonym to 10 punktów. To wszystko powoduje, że coraz częściej słyszymy o rekordzistach na polskich drogach, którzy za jednym zamachem otrzymują ogromne mandaty i dużą liczbę punktów. Jeden z kierujących BMW w Staszowie otrzymał za jednym razem 55 punktów karnych. Lider jednak pochodzi z Góry Kalwarii, gdzie funkcjonariusze ukarali go 126 punktami karnymi!

Wydłużył się też okres przedawnienia punktów karnych – aktualnie punkty znikają po dwóch latach, a nie po roku, a sam termin jest liczony od zapłacenia kary, a nie od otrzymania punktów. Wielu z nas o tym zapomina, a potem jest zdziwienie, kiedy okazuje się, że punkty wcale się nie wyzerowały, a my po prostu w dalszym ciągu śrubujemy swój licznik, zbliżając się niebezpiecznie do granicy, która może spowodować utratę prawa jazdy. Nie obowiązują też kursy reedukacyjne dla kierowców. Mają one wrócić, ale póki co prace nad ich formułą trwają i informacji w tym aspekcie można spodziewać się dopiero w 2024 roku.

Kierowcy często są nieświadomi swoich wykroczeń. A potem jest już za późno…

Kierowcy często zapominają o nowych przepisach. Warto, byście takie podstawy mieli jednak w głowie, bo później jest solidne rozczarowanie, a już nie da się nic zrobić. Mandaty w dalszym ciągu zbierają potężne żniwa, więc nie pozostaje nam nic innego, jak poradzić wam szczególną ostrożność i po prostu przestrzeganie przepisów, co uchroni was przed wysokimi karami, jakie może przyjść wam zapłacić za nieprzepisową jazdę i niestosowanie się do powszechnych zasad.