Paliwo coraz groźniej zmierza do bardzo niebezpiecznej bariery, jaką byłaby kwota 8 złotych za litr. Wiele wskazuje na to, że rząd postara się nieco zamrozić ceny paliwa, jednak z informacji przedstawionych przez „Rzeczpospolitą” może zakończyć się to tylko i wyłącznie ruchem propagandowym, który wcale nie pomoże kierowcom w tej trudnej dla nich wszystkich sytuacji.
PILNE: Od 1 czerwca paliwo będzie kosztować ponad 8 złotych za litr? W takim tempie podwyżek na pewno!

Ceny paliw cały czas wysoko pną się do góry i napędzają inflację. To nie zwiastuje dobrze przed czasem wakacyjnym, kiedy wielu z nas opuści swoje domy w celach wypoczynku. Podróże będą o wiele droższe – co jest kolejnym zmartwieniem dla nas, zwłaszcza po najdroższej w historii Wielkanocy. Prawo i Sprawiedliwość doszło do zdania, że sama tarcza antyinflacyjna i obniżka akcyzy oraz podatku od paliw to zdecydowanie za mało.
Politycy PiS chcą wdrożyć zatem kolejny plan, bardziej widoczny dla wyborców – dlatego chcą zamrozić ceny paliw. W przeciwnym razie od 1 czerwca paliwo może kosztować znacznie ponad 8 złotych za litr – zwłaszcza w takim tempie podwyżek. A to byłaby prawdziwa katastrofa. Przypomnijmy, że już wcześniej na pomysł zamrożenia paliw wpadli Węgrzy, gdzie cena litra benzyny wynosi około 6 złotych. Inflacja tam oczywiście rośnie, ale i tak jest niższa niż w Polsce.
PiS ma różne pomysły, ale zobaczymy jak to się wszystko zakończy…

Zobaczymy jeszcze na jakich zasadach ceny paliw w Polsce zostaną zamrożone. Mrożenie może zakończyć się równie dobrze propagandą, która w niczym nam nie pomoże. To zweryfikuje czas, choć już teraz, nasuwają się nam na język poważne wątpliwości. Miejmy nadzieję, że jakoś ta sytuacja się unormuje, bo łatwo nie jest…