Wielu Polaków zastanawia się, czy będzie mogło skorzystać z dodatku węglowego w 2023 roku. Nic dziwnego, bowiem w roku ubiegłym było to bardzo pomocne świadczenie dla wielu obywateli naszego kraju, które ułatwiło życie w trudnych czasach, w jakich przyszło nam żyć. Czy w tym roku również można liczyć na dodatek węglowy? Jak wygląda sytuacja? Odpowiedzi na te i inne pytania poznacie oczywiście w naszym artykule, gdzie znajdziecie wszelkie szczegóły w tym temacie.
Dodatek węglowy w 2023 roku – ile wynosi i komu przysługuje?

Dodatek węglowy w 2022 roku wynosił aż 3000 złotych, które można było przeznaczyć dla gospodarstwa domowego. Było to jednorazowe świadczenie dla gospodarstw, w których źródłem ogrzewania jest węgiel. Wprowadzono ten dodatek głównie ze względu na małą ilość surowca na rynku i duże podwyżki w cenach węgla. Poniżej przytaczamy zasady, na jakich dodatek węglowy był przytaczany, a o czym przypomina serwis buzz.gazeta.pl:
- głównym źródłem ogrzewania był kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane węglem kamiennym, brykietem lub peletem, zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego;
- źródło ogrzewania było wpisane lub zgłoszone do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB).
Czy dodatek węglowy w 2023 roku otrzymają wszyscy Polacy?

Dodatek węglowy w 2023 roku jest prawdopodobny, jednak ostateczne informacje w tym temacie nadal nie zapadły. Rząd jeszcze bowiem nie poinformował o planach związanych z dopłatą do zakupu węgla. Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa podkreśla, że w sezonie grzewczym nie powinniśmy obawiać się o brak węgla i problem z jego dostępnością. Decyzja w sprawie dodatku węglowego ma zostać podjęta niebawem, ale jest ściśle uzależniona od ceny surowca – czy będzie szła w górę, czy też nie.