Kierowcy cały czas popełniają ten sam błąd! A skutki są opłakane...

Kierowcy cały czas popełniają ten sam błąd! A skutki są opłakane...

Kierowcy cały czas popełniają ten sam błąd! A skutki są opłakane…

Podaj dalej

Liczba kierowców prowadzących samochód po narkotykach cały czas wzrasta. W ostatnich pięciu latach statystyki wykazały, że jest o blisko 90 procent więcej takich kierowców, co nie jest powodem do optymizmu. Dodatkowo tacy kierowcy stwarzają na drodze większe zagrożenie niż osoby prowadzące po alkoholu, o czym informuje dzisiejsza „Rzeczpospolita”.

Kierowcy popełniają cały czas ten błąd i niczego się nie uczą…

Dziennik informuje, że kierowcy podczas jazdy najczęściej kierują swoimi samochodami po spożyciu amfetaminy i marihuany. W 2014 roku zatrzymywanych kierowców za jazdę po narkotykach było mniej niż 1000, a w roku ubiegłym takich kierowców było aż 2891, to pokazuje skalę tego problemu.

„O ile liczba kierowców prowadzących po alkoholu od lat jest względnie stała, o tyle w przypadku narkotyków mamy czarną dziurę. Ujawniani są najczęściej wtedy, kiedy spowodują wypadek czy wykroczenie” – powiedział „Rzeczpospolitej” dr Andrzej Markowski, psycholog transportu.

Dane policji jednoznacznie wskazują na skalę problemu

Z informacji przedstawionych przez Roberta Opasa z Biura Ruchu Drogowego KGP jednoznacznie wynika, że policja w ubiegłym roku przeprowadziła 24 tysiące kontroli na obecność narkotyków. Jest to liczba trzy razy większa niż w roku ubiegłym. Mimo tego nie prowadzi się statystyk na temat tego, ile wypadków powodują kierowcy odurzeni narkotykami. W statystykach widać jednak, że stwarzają oni większe zagrożenie niż kierowcy z promilami we krwi.

„Narkotyki poważniej niż alkohol zaburzają reakcje kierowców. Zakłócają ocenę czasu, odległości, prędkości i zdolność do podejmowania decyzji. Nawet niewielka ilość uważanej za niegroźną marihuany zaburza koordynację wzrokowo-ruchową i antycypację skutków podejmowanych manewrów. Kierowcy wydaje się np., że skręca, a jedzie prosto” – tłumaczy dr Markowski.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News