Kierowca zasłabł podczas jazdy na autostradzie. Jego pojazd i tak pokonał samodzielnie prawie 30 kilometrów!
Całe zdarzenie miało miejsce na autostradzie A3 w Bawarii. Kierowcy, gdy zobaczyli ten samochód myśleli, że za jego sterami siedzi osoba pijana. Policja momentalnie przyjechała na miejsce zdarzenia i nie mogła nawiązać kontaktu z kierowcą. Dzięki temu szybko wyszło na jaw, że ciężarówka poruszała się po drodze sama, a kierowca leżał nieprzytomny podczas jazdy.
Ciężarówka przez całe 30 kilometrów odbijała się od wielu barier i zniszczyła kilka znaków drogowych. Finalnie auto zatrzymało się na barierze. Ciągnik po zdarzeniu miał rozbitą szybę, wyrwane reflektory oraz brakowało w nim narożnika. 48-letni kierowca po zdarzeniu został przekazany do szpitala. Póki co nie jest jednak jeszcze znany jego aktualny stan zdrowia.
Kierowca trafił do szpitala, jego stan zdrowia póki co jest jeszcze nieznany [WIDEO]
Po całym zdarzeniu 10-kilometrowy odcinek wyżej wspomnianej autostrady A3 został wyłączony z ruchu. Dobrze, że podczas całego zdarzenia nie doszło do kolizji z innymi samochodami, bo chyba tylko tego jeszcze tam brakowało do pełni nieszczęścia. Zobaczcie zresztą sami jak to wyglądało na tym przerażającym i mrożącym krew w żyłach nagraniu…