Do dramatycznego potrącenia pieszego doszło w Warszawie na ulicy Radzymińskiej. Z informacji przedstawionych przez funkcjonariuszy policji wynika, że mężczyzna odbił się od jednego pojazdu i wpadł na jadące obok auto.
Pieszy wpadł pod jeden pojazd, a później odbił się od niego i uderzył w drugi samochód

Cała sytuacja miała miejsce w sobotę około godziny 13:00 w Warszawie na ulicy Radzymińskiej. Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji podczas rozmowy z TVN24 poinformował, że ze wstępnych ustaleń wynika, że pieszy przebiegał przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. Z tego powodu wypadł pod Toyotę, po czym uderzył w Mercedesa.
Na miejscu zdarzenia przez kilka godzin pracowali policjanci, którzy starali się wyjaśnić okoliczności zdarzenia. Potrącony mężczyzna po całym zdarzeniu trafił pod opiekę ratowników medycznych. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, mężczyzna doznał „tylko” kilka obrażeń z powodu kontaktu z asfaltem.
Kierowcy w chwili zdarzenia byli trzeźwi

– Uszkodzenia toyoty świadczą o tym, że mężczyzna wpadł na lewą stronę maski. Widoczne są zniszczenia w rejonie reflektora i zbita szyba po stronie kierowcy. Na mercedesie nie ma żadnych widocznych śladów potrącenia. Kierowcy w chwili zdarzenia byli trzeźwi – poinformował Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji.
źródło: TVN24 + KSP