Mało kto wie, że kruczkiem weszły rządowe zmiany na mocy których w prosty sposób ZUS odbierze należne świadczenie. Sytuacja wielu Polaków jest niezwykle trudna, dlatego też szukają dodatkowych form możliwego zarobku. Jednakże zapominają o tym, że są pewne progi finansowe, przez które nie mogą za dużo zarobić, bowiem i tak na tym stracą jeszcze więcej.
ZUS sięgnie po nasze pieniądze

Temat tyczy się seniorów, którzy chcą sięgnąć po dodatkowy zarobek, mając już zagwarantowane świadczenie. Chcąc sięgnąć po dodatkowe źródło dochodu mało kto pamięta, że są limity przychodu. Każda osoba idąca na emeryturę może cieszyć się wolnością lub dalej chodzić do pracy. Może także połączyć te dwie możliwości, lecz wtedy musi pamiętać o wspomnianych limitach.
Wyjątkiem w tym wszystkim jest grupa osób, której ZUS podwyższył świadczenie do kwoty emerytury minimalnej wynoszącej 1588,44 zł brutto. Wówczas jeżeli przychód z tytułu pracy przekroczy wysokość kwoty podwyższenia do minimalnej emerytury, emerytura za dany okres będzie wypłacana w niższej kwocie, tj. bez dopłaty do minimum.
Osoby które nie osiągnęły wymaganego wieku emerytalnego, a pobierają z ZUS wcześniejszą emeryturę, też muszą uważać na limity przychodu. Przekroczenie wiąże się nie tylko z obniżeniem świadczenia, ale nawet z jego zawieszeniem! I tutaj trzeba pamiętać, że limity miesięcznego przychodu dla seniorów dorabiających na emeryturze zmieniają się co 3 miesiące. Ich wysokość ustalana jest na podstawie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za dany kwartał.

Jakie obecnie obowiązują limity?
Warto mieć na uwadze ile najwięcej można zarobić. Bo kto przekroczy dany limit może wpaść w karuzele problemów – zwłaszcza finansowych.
- 4713,50 zł, czyli 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia — przekroczenie tej kwoty poskutkuje obniżeniem otrzymywanego świadczenia,
- 8753,60 zł, czyli 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia — przekroczenie tej kwoty poskutkuje zawieszeniem otrzymywanego świadczenia.
