Duże zmiany dotkną paliwo za kilkanaście dni, a w zasadzie od nowego miesiąca. Mowa zarówno o oleju napędowy oraz o benzynie, a dotyczy to wszystkich stacji paliw w całej Polsce. Kończy się już okres, który dla wielu kierowców uważany jest za jeden z najgorszych, a mowa tutaj o zimie. Koniec lutego to duże zmiany i koniec pewnych problemów dla znacznej części kierowców.
Nowe paliwo wjedzie na stacje
Niektórzy kierowcy to wiedzą, inni nie, ale w ciągu roku nie tankujemy cały czas tego samego oleju napędowego i tej samej benzyny. Obecnie znajdujemy się w okresie zimowym, a 1 marca wejdziemy w okres przejściowy, który potrwa do do 3o kwietnia. Wówczas na stacjach paliw pojawi się paliwo letnie. Mamy zatem ”trzy pory w roku” dla użytkowników samochodu.
W paliwie przejściowym, a zwłaszcza zimowym chodzi o to, że mieszanka którą wlewamy do baku jest odporniejsza na niższe temperatury. O ile benzyna jest tutaj mniejszym problemem, to w dużej mierze kłopoty dotyczą silników typu diesel. Paliwo to jest znacznie bardziej czułe na ujemne temperatury, co widać chociażby u niektórych sąsiadów, gdy mają problem z odpaleniem auta o poranku.
Zwiększana jest tzw. lotność paliwa, a więc łatwiej o rozruch silnika, gdy z okresu zimowego wchodzimy na przejściowy, a później letni. To także znak dla wielu osób, że powoli dobiega końca okres zimowy i jesteśmy coraz bliżej wiosny. A trzeba pamiętać, że wraz z końcem lutego zaczyna się co roku wiosna meteorologiczna i trwa ona do końca maja. O śniegu można zatem powoli zapominać, choć i tak był to kolejny rok, gdzie nie było go za wiele.

Jak zmienią się ceny paliw?
Kierowcy nie powinni się obawiać, że gdy zmieni się paliwo również zmienią się ceny paliw. Teoretycznie powinno być nawet symbolicznie taniej, ale takich zmian od dawna praktycznie nikt nie uwzględnia. Są one bardzo szybko zamazywane zmianami cen ropy czy cen w hurcie. Jest zbyt duża niestabilność rynkowa, aby można było przełożyć to na cenę.
Radość może to sprawić tylko kierowcom, którzy przez ostatnie tygodnie mieli problemy z odpalaniem samochodu. Większa lotność sprawi, że o poranku nie powinno być już sytuacji, że ktoś zostawi samochód przed blokiem i pobiegnie na autobus. Jeżeli taka sytuacja będzie miała miejsce, to już wyłącznie wina tego, że nie dba się odpowiednio o pojazd. Wówczas koniecznie trzeba udać się na warsztat.