Patrząc na paliwo coraz bardziej widać, na których stacjach paliw można naprawdę sporo zaoszczędzić. Wraca sytuacja z którą tak naprawdę mieliśmy do czynienia przez wiele lat, ale która może nieco się zatarła w ostatnich miesiącach. Na pełnym tankowaniu można zaoszczędzić dość pokaźną sumę, którą później niemal od razu można wydać na coś innego.

Paliwo w dobrej cenie

Stacje paliw, które znajdują się przy centrach handlowych i do nich należą już od jakiegoś czasu oferują najkorzystniejszą cenę za paliwo. Różnica w cenie potrafi być lepsza nawet o 20 groszy na litrze – i więcej, względem innych stacji. Nic dziwnego zatem, że kierowcy chętnie udają się w takie miejsca, nawet nie decydując się na robienie od razu zakupów.

Centrom handlowym zawsze było łatwiej obniżyć cenę za paliwo, aby zachęcić klientów do tego, aby przyjechali i zrobili od razu zakupy. Takie stacje paliw już w zamyśle mają działać niczym magnes przyciągający, jak największą liczbę osób. Marża z reguły jest praktycznie zerowa, bowiem przerzucana jest na produkty w sklepach.

Koniec końców matematyka się zgadza, bowiem przy takiej ilości produktów w sklepach i obrotach jakie generują dane sklepy, można ją łatwo ukryć. Tym samym diesel, benzyna czy LPG jest oferowana naprawdę w dobrych cenach. Tak było niemal zawsze, choć w ostatnich dwóch latach, ta różnica mogła być mniej widoczna. Teraz jednak sytuacja znacząco się poprawia pod tym względem.

Nie tylko mniej zamożni tak tankują

Każdy kierowca ma to do siebie, że za tankowanie nie lubi przepłacać. Jeżeli gdzieś paliwo oferowane jest w korzystnej cenie, to każdy chce z tego korzystać. Nikt nie chce bowiem płacić za coś drożej, co można kupić taniej. Z drugiej strony ludzie też mają to do siebie, że cenią sobie czas i wolą za niego dopłacić, aby ominąć kolejki i tracić czas na dojazd.

Warto porównywać ceny paliw w okolicy i szukać stacji, które oferują najkorzystniejszą cenę. Tym bardziej że niebawem znów nadejdą podwyżki, a więc oszczędzanie stanie się kluczowe. Przewiduje się, że cena za diesel zbliży się do 8 złotych, a benzyna przekroczy 7 złotych.