Kończy się wypłacanie świadczenia Rodzina 500+ w takiej formie, do jakiej wszyscy się przyzwyczailiśmy. Wiele rodzin nie otrzyma już pieniędzy na na swoje dziecko bądź dzieci, tak jak to było do tej pory. Wszystko z racji tego, że zmienia kończy się właśnie czas składania wniosków na to, aby otrzymywać regularne wpłaty. Wiele gospodarstw domowych nie zachowa ciągłości w wypłatach.

Kto nie otrzyma 500+

Żeby otrzymywać pieniądze z programu Rodzina 500+ na nowy okres świadczenia w regularnym terminie, wniosek należy złożyć do 30 kwietnia. Tak naprawdę są zatem na to ostatnie godziny, bowiem w poniedziałek będzie już na to za późno. Bardzo wiele osób już to zrobiło, ale wedle przekazanych informacji wciąż nie wszyscy spełnili ten obowiązek.

Kto złoży wniosek po tym terminie, ale nie później niż z kolei 31 maja wypłata świadczenia przez ZUS z wyrównaniem za czerwiec nastąpi do 31 lipca 2023 roku. Idąc dalej – termin od 1 do 30 czerwca pieniądze z wyrównaniem dostanie do 31 sierpnia 2023 roku. Trzeba pamiętać o tym, że o ile ZUS daje wyrównanie to jednak do pewnego momentu. Z czasem pieniądze po prostu przepadają za każdy kolejny miesiąc lub miesiące.

Oczywiście nikt nie zrezygnuje w pełni z tego świadczenia. Bo nawet jeżeli faktycznie zapomniał bądź zlekceważył termin, to w końcu po należne pieniądze się zgłosi. Sęk jednak w tym, że nie otrzymane ich danego miesiąca. Kogo na to stać, na pewno nie starci, a później otrzyma w jednym miesiąca na raz większy przypływ gotówki z wyrównaniem.

W oczekiwaniu na nowe świadczenia

W ostatnim czasie Polacy żyli nadzieją, że 500+ doczeka się waloryzacji. Mówili o tym sami posłowie, którzy rozbudzili mocno nadzieje na to, że na jedne dziecko otrzyma się więcej niż 500 złotych. Gdy medialnie rozrosło się to do głównego tematu w Polsce, nagle zaczęto dementować to na każdym kroku. Wiadomo już zatem, że nie należy spodziewać się, iż rząd podniesie dodatek.

Bardziej trzeba spodziewać się tego, że narodzi się nowy program socjalny. Dużo znów mówi się o tym, że wróci bon turystyczny. Potwierdził to już nawet minister sportu i turystyki, który ogłosił, że nowy program jest przygotowany. Obecnie jest on liczony w ministerstwie finansów, a dokładnie to, ile może dać rząd Polakom. W połowie maja powinniśmy poznać nowe szczegóły w tej kwestii.