Po ogłoszeniu programu Rodzina 800+, rząd ogłosił kolejny ważny nowy dodatek, który odmieni życie wielu ludzi. Rząd właśnie zapowiedział zmianę, która znacząco odmieni życie wielu milionów ludzi. Kończą się tzw. betonowe czasy, a życie społeczne osłodzi zieleń i piękne widoki. Ministerstwo klimatu zamierza przeznaczyć na ten cel znaczną część pieniędzy.
Rząd da dodatek na rewitalizację

W ostatnich latach większość rynków w miastach zamieniło się w betonowe place, na co mocno narzekała lokalna społeczność i media. Tam gdzie przed laty były niemalże parki w sercu miast, teraz leżą betonowe płyty i najczęściej nie ma nawet grama zieleni. To ma się zmienić, bowiem nie tylko bardzo źle to wygląda, ale również bardzo źle wpływa na szeroko rozumiane środowisko.
– Już wkrótce będziemy ogłaszać bardzo dobry program, który wynika z wielu spotkań i z oczekiwań mieszkańców miast do 50 tysięcy. Program będzie dotyczył odbetonowania miast, zazielenienia i zwiększenia retencji w miastach – powiedziała Anna Moskwa. Samorządy zatem mogą spodziewać się dodatkowych pieniędzy, jakie będą musieli przeznaczyć na odmianę swoich rynków.
Choć tego nie widać i na pierwszy rzut oka nie czuć, to jednak Polska mierzy się z dużym problemem jeżeli chodzi o zatrzymywanie wody. Dane pokazują, że zatrzymujemy średnio około 7 procent średniorocznego odpływu wód w kraju. To zbyt mało, bowiem wedle wskaźników powinniśmy co najmniej dwa razy tyle. W naszym kraju sytuacja wygląda tak, że posiadamy trzy razy mniej wody na jednego mieszkańca niż statystyczny Europejczyk.

Jaka zmiana?
Swego czasu była bardzo duża moda na to, aby z pieniędzy Unii Europejskiej wszystko ścinać i pokrywać betonowymi płytami. Teraz to już przemija, bowiem dostrzeżono to, że nie jest to ani ładne ani też funkcjonalne. Bez wszelkiego rodzaju roślinności i dostępu do ziemi, deszcze potrafią mocno utrudnić życie. Widać to po licznych interwencjach straży pożarnej, która coraz częściej musi interweniować w celu wypompowania wody. Ta nie ma bowiem, gdzie spływać i w co wsiąkać.
Jakie pieniądze otrzymają samorządy i kiedy to będzie? Tego jeszcze nie wiadomo. Zapewne słowa te i deklaracje można potraktować jako obietnice wyborcze. Pytanie czy to jedne z tych, które nie będą zrealizowane tak jak powinny?