Większość Polaków ma apetyt na to, aby w najbliższym czasie kupić używany samochód. Lada moment nie będzie to jednak tak proste jak może się wydawać. Sytuacja na rynku z miesiąca na miesiąc staje się coraz trudniejsza i trudno dziś wierzyć w to, że w 2022 roku zdąży się ona jeszcze poprawić. Wiele osób będzie musiało zmienić swoje plany.

Nie tak łatwo o używany samochód

Nowych aut wciąż brakuje na rynku w ogromnej ilości. Z tego względu też używany samochód stał się mocnym towarem, ale chętnych na jego sprzedaż jest coraz mniej. Zwłaszcza jeżeli chodzi o to pojazdy z dobrym rocznikiem, które można uznać za takie, które posłużą latami. Ich właściciele ani myślą o tym, aby się ich pozbyć.

Z kolei, gdy już w ofercie pojawią się tego typu pojazdy, ich ceny są bardzo wysokie. Biorąc pod uwagę okres sprzed pandemii mowa o wzroście cen blisko o 50 procent, przy bardzo wielu pojazdach. Ale trudno się temu dziwić skoro nowe auta w salonach podrożały od tego czasu o około 20 procent. A ich dostępność z reguły jest trudna w bliższej perspektywie czasu.

Rynek staje się coraz trudniejszy, a żeby kupić samochód trzeba mieć naprawdę znacznie większa cenę pieniędzy. Bo chętnych i zdeterminowanych nie brakuje do tego, aby nie targować się w dół, tylko w górę. A wszystko po to, aby nabyć auto które dla wielu osób jest niezbędne do funkcjonowania i życia. Kto bardziej zamożny, ma zdecydowanie łatwiej pod tym względem.

Auto dla bogatych

Zbliża się moment, że samochód będą posiadali już głównie ci, których na to stać. A stać niestety nie będzie każdego, pomijając już samą cenę auta. Zdrożało wszystko wokół – paliwo, naprawa, mandaty, etc. Samo kupno pojazdu choć nie będzie wielką sztuką, to jednak utrzymanie go już tak. Zwłaszcza dla osób, które mają kredyt, czy też odczuwają to jak drożeje żywność i inne życie.

Nadeszło pewne przetasowanie, które jeszcze nie wszyscy widzą i z którym nie wszyscy się liczą. Bardziej odczuwalne i widoczne stanie się to w perspektywie kilku najbliższych miesięcy, kiedy nadejdzie znacznie większy kryzys, niż ten który mamy obecnie. A to, że będzie miał on miejsce nikt nie powinien mieć wątpliwości. Samochód dla wielu osób nie będzie planem B na życie, a znacznie dalszym patrząc na litery alfabetu.