Każda rodzina, która pobiera pieniądze z programy Rodzina 500+ musi się pośpieszyć, bowiem czasu zostało już niewiele. Tak naprawdę to już ostatnie dni na to, aby złożyć wniosek i płynnie otrzymywać dalej świadczenie. Kto nie zdąży do 30 kwietnia musi liczyć się z tym, że w połowie roku pieniądze nie przyjdą na czas. A dla niektórych gospodarstw domowych może to być duży problem.

Nowy wniosek na 500+

Tak naprawdę już od początku lutego można składać nowy wniosek o dalsze świadczenie. Oczywiście większość rodzin już to zrobiło, ale równie spora cześć osób z tym zwleka. Nowe świadczenie składa się na termin od 1 czerwca 2023 do 31 maja 2024 roku. Kto przegapi termin do 30 kwietnia ten w czerwcu może nie otrzymać pieniędzy, a nawet stracić świadczenie.

Spóźnialscy nie stracą na początku pieniędzy. Kto złoży wniosek dopiero w maju to pieniądze z programu 500+ zostaną przelane w lipcu wraz z czerwcowymi zaległymi. Z kolei ci najbardziej spóźnialscy z czerwca otrzymają świadczenie w sierpniu – w tym za czerwiec i lipiec. Ale uwaga – kto złoży już dokumenty od 1 lipca, temu przepadanie świadczenie za czerwiec. Z kolei kto złoży po 1 sierpnia, temu przepadają pieniądze za czerwiec oraz lipiec.

Sporo można zatem stracić, więc nie ma co zwlekać i czekać na ostatnią chwilę. Zwłaszcza, że wiele osób tak naprawdę przyzwyczaiło się już do ciągłości i brak przelewu może okazać się bardzo bolesny dla domowego budżetu. Zwłaszcza, jeżeli są zaciągnięte zobowiązania na dzieci, jak np. nauka języka angielskiego, czy treningi, które trzeba opłacić na czas.

Pieniądze niezwykle ważne dla rodzin

– Każdego miesiąca do 7 mln dzieci do 18. roku życia trafia to świadczenie. To jest tak naprawdę świadczenie, które zmieniło realizację polityki prorodzinnej. Zależy nam na tym, żeby wsparcie w polityce prorodzinnej było kompleksowe, długofalowe i przede wszystkim celowane. Aby młodym ludziom stwarzać warunki do tego, aby podejmowali odpowiedzialne decyzje o wchodzeniu w związek małżeński, o tym, żeby rodziły się dzieci – powiedziała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Warto wspomnieć, że w rządzie trwają pracę nad tym, aby 500+ było programem z którego już niebawem będzie wypłacana większa kwota. Ministerstwo Finansów prowadzi nad tym prace, aby móc określić na jaką podwyżkę stać budżet państwa.