W marcu minie pół roku od kiedy mandat stał się jeszcze bardziej dotkliwy dla Polaków. Tak naprawdę efektu zmian jeszcze nie odczuliśmy w pełni, a będziemy to robić z miesiąca na miesiąc. To za sprawą m.in. recydywy i faktu, że punkty karne przedawniają się dopiero po upływie dwóch lat. Jest coraz większa grupa, która już zanotowała wpadkę i musi pilnować, aby nie stracić prawo jazdy czy drogo płacić.
Mandat zyskuje w oczach kierowców

Śmiało i bez żadnych obaw można rzucić hasło, że na drogach robi się coraz bardziej bezpiecznie. I to nie jest pusty slogan, a realny fakt zmian, które weszły w życie 17 września ubiegłego roku. Każdy miał świadomość, że zmiana prawa zadziała od razu, ale tak naprawdę z miesiąca na miesiąc będzie zyskiwała tylko na swojej skuteczności.
Lada moment minie pół roku i można śmiało powiedzieć, że jest bardzo duża grupa kierowców, która musi się już bardzo pilnować. I tak będzie z każdym kolejnym miesiącem, a więc wszyscy będziemy na tym zyskiwać. Piraci drogowi muszą mieć się na baczności, bowiem co uzbierali to już ich dorobek na dłuższy czas. Muszą jeździć zgodnie z przepisami, jeżeli dalej chcą móc korzystać z samochodu.
Zmiany na drodze widać już tak naprawdę od dłuższego czasu – jest mniej wypadków na drogach i mniej ofiar. A to najważniejsze, aby właśnie te statystyki minimalizować. W grudniu tego roku powinna poprawić się wciąż bardzo trudna sytuacja z pijanymi kierowcami. Tylko w ferie odnotowano około 9 tysięcy przypadków, gdzie kierowca prowadził pod wpływem. Takie osoby będą traciły swoje samochody.

Strach na widok policjanta
Widok funkcjonariuszy przy drodze niewątpliwie budzi większy strach, niż kiedyś. Wysoki mandat i duża ilość punktów karnych potrafi sprawić, że zwraca się znacznie większą uwagę na to, z jaką prędkością prowadzi się pojazd. A to właśnie prędkość jest jedną z największych przyczyn wypadków drogowych, o czym trzeba pamiętać.
Policja każdego dnia prowadzi wiele kontroli, a tych ma być niebawem jeszcze więcej. Szykowane są kolejne ogólnopolskie akcje, które sprawią, że kto jeździ szybko i niebezpiecznie, będzie musiał nawet stracić swoje prawo jazdy.
