Konfiskata samochodu. Pojazdy pijanych kierowców trafią do potrzebujących mieszkańców Ukrainy!

Konfiskata samochodu. Pojazdy pijanych kierowców trafią do potrzebujących mieszkańców Ukrainy!

konfiskata samochodu pojazd

Podaj dalej

W Polsce konfiskata samochodu wchodzi w życie w tym roku i na pewno. Niewątpliwie, gdy będzie zbliżała się data wejścia przepisów, to temat będzie wywołał coraz więcej pytań oraz kontrowersji. Wciąż jednak pozostaje wiele pytań bez odpowiedzi, jeżeli chodzi o kwestie związane z tym, co się będzie działo z pojazdami, które stracą właściciele. Możliwe, że pojawił się pewien pomysł!

Ukraina a konfiskata samochodu

konfiskata samochodu laweta
fot. freepik

Łotwa znalazła rozwiązanie, co robić z samochodami, które stracą pijany kierowcy. Tamtejszy Sejm właśnie przegłosował, że wszystkie pojazdy będą trafiały na Ukrainę, do tamtejszych mieszkańców. Przepisy, które wchodzą w Polsce w tym roku, na Łotwie są dość świeże, bowiem działają ledwie od kilku miesięcy. Postanowiono wprowadzić znaczące zmiany w jej przepisach.

– Na tę chwilę możemy wykorzystać samochody odebrane pijanym kierowcom sprzedając je, przekazując do utylizacji lub do demontażu na części zamienne. Jednak na obecną chwilę widzimy inne rozwiązanie. W obecnej sytuacji będą one niezbędnym wsparciem dla najbardziej potrzebujących mieszkańców Ukrainy – powiedział Raimonds Bergmanis, który odpowiadał za wdrożenie takiej zmiany.

Konfiskata samochodu w naszym kraju ma wejść w życie dopiero w grudniu tego roku. Choć prezydent podpisał nowelizację Kodeksu karnego na początku grudnia, to jednak vacatio legis zostało wydłużone do roku czasu. To z racji zbyt dużych zmian jakie mają wejść w związku ze zmianą w przepisach i trzeba się do nich odpowiednio przygotować.

Autolaweta - sprowadzanie aut zza granicy
fot. freepik.com

Nie wiemy co robić z samochodami

W Polsce wciąż nie wiadomo do końca, co państwo będzie robiło z odbieranymi pojazdami. Oddawanie im potrzebującym rodzinom z Ukrainy na pewno jest dość dobrym rozwiązaniem pod wieloma względami. Jest to mniejsze obciążenie finansowe, jeżeli chodzi o przetrzymywanie aut i wydawanie na nich pieniędzy. Tym bardziej, że na części czy może nawet i większości, można notować straty.

Z dużą ciekawością wyczekiwane są informacja, co do przyszłości tych pojazdów. Konfiskata samochodu to jedno, ale z tymi autami trzeba coś robić i wciąż do końca nie wiadomo co. Rozwiązania muszą być proste i jak najmniej kosztowne. Bo zarobek zapewne będzie płynął głównie od osób, które będą musiały pokryć równowartość wyceny pojazdu, gdy te np. nie było ich.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News