Stało się, część kierowców w Polsce zaczęła płacić drożej za egzaminy na prawo jazdy. Krok po kroku stawki będą zmieniały się w kolejnych Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego, ale nie wszędzie będzie działo się tak szybko. Kto mieszka na granicy obu województw i ma podobną odległość do WORD będzie mógł nieco zaoszczędzić, ale na tego typu turystykę nie ma co liczyć.

Wzrosły ceny za egzamin na prawo jazdy

Nowelizacja umożliwia sejmikom wojewódzkim podnoszenie opłat za egzamin na prawo jazdy w końcu się urzeczywistnia. Wedle tego co zaproponował rząd egzamin teoretyczny nie może być droższy niż 50 zł, a praktyczny – 200 zł lub 250 zł w zależności od kategorii. Sejmiki przyjmują od razu najwyższą możliwą stawkę.

Zmiana w stawkach właśnie pojawiła się w województwie zachodniopomorskim, a lada moment zmiana wejdzie w województwie pomorskim. Dla Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego to bardzo dobra wiadomość, bowiem w kasie będzie więcej wpływów. Na jednym egzaminie można zarobić bowiem więcej o 80 złotych. To dużo, a nawet bardzo dużo bowiem 50 procent więcej niż płaciło się do teraz.

WORD-y finansują się same dlatego też tak istotna była zmiana, na którą czekano od dawna. W ostatnim czasie dość głośno mówiło się o kryzysie finansowym w tej branży. Krążyły już nawet plotki bez pokrycia, że aby się finansować trzeba bardziej restrykcyjnie podchodzić do egzaminu. Statystyki jednak tego nie odzwierciedlały.

Duży wydatek dla chętnych na prawko

W ostatnim czasie nie tylko egzamin na prawo jazdy poszedł w górę, ale również znacznie zdrożał sam kurs. Dlatego też zdobycie uprawnień na dzisiejsze czasy jest niezwykle drogie. Chcąc mieć gwarancję, że wszystko pójdzie niemal zgodnie z planem i tylko z lekkim potknięciem, dobrze mieć na całą inwestycję odłożone około 4 tysiące.