Żeby kupić dobry samochód w Polsce trzeba przygotować się na drogę, niczym przez pole minowe. Pokazują to najnowsze dane, gdzie nieustannie widać bardzo złą tendencję, jeżeli chodzi o sprowadzane auta do kraju. Ich wiek pozostawia wciąż bardzo wiele do życzenia, a patrząc przy tym na cenę, ciężko mówić tutaj o postawieniu znaku równości.

Samochód używany w coraz gorszej jakości

Patrząc rok do roku w lutym do kraju zjechało mniej pojazdów z zagranicy o około 10 procent. Z kolei chcąc kupić samochód trzeba liczyć się z tym, że ich średni wiek przekracza już 13 lat! Są to zatem bardzo stare samochody, z reguły w bardzo złym stanie, którym bliżej na złom niż do jazdy w dłuższej perspektywie czasu.

Takie auta to po prostu skarbonka bez dna. Trzeba liczyć się z tym, że nawet jeżeli trafi się na ”okazję”, to zapewne sporo trzeba będzie wydać niedługo potem w warsztatach na naprawy. Nie ma co się oszukiwać, ale pojazdy w takim wieku nieustannie wymagają mniejszych i większych napraw. A koniec końców i nadchodzi moment, że samochód nie ma wartości, ani też nie jest już zdatny do jazdy

Warto mieć też na uwadze, że takie auta niebawem mogą już nie przechodzić nawet przeglądów. Większe wymagania związane ze stanem samochodów sprawią, że bez wielu istotnych napraw i zainwestowania dużych pieniędzy, nie będzie można liczyć na to, że pojazd zostanie dopuszczony do ruchu.

Normy spalin ”przekroczone”

Warto też kupując samochód zwrócić uwagę na jedną bardzo istotną rzecz. Średni wiek pojazdów pokazuje, że zostały one wyprodukowane w 2010 roku. Mają one zatem normę emisji Euro 4, natomiast norma Euro 5 – a więc ta znacznie bardziej korzystna obowiązuje od 1 stycznia 2011 roku.

Biorąc pod uwagę, że miasta wprowadzają zamknięte strefy i będą w nich obowiązały dane normy Euro, można samemu na siebie sprowadzić kłopoty. Trzeba zapamiętać, że lepiej zainwestować w samochody, które zostały wyprodukowane nie później niż w 2011 roku. Nieprzypadkowo te starsze sprowadzane są do nas, niczym na wysypisko śmieci. A wszystko przez to, że wciąż są chętni na takie pojazdy i można na nich sporo zarobić.