Waloryzacja 500+ już jest i czas teraz na nowy bon turystyczny, na który także wszyscy czekali. Polskie rodziny mają powody do zadowolenia, bowiem ich sytuacja finansowa w tym trudnym okresie nieco się poprawi. Niebawem najniższa krajowa idzie w górę, do tego w górę idzie wspomniane 500 złotych, a tu jeszcze czas na dofinansowanie do wakacji.

Bon turystyczny, czas na oficjalne ogłoszenie

Wedle zapowiedzi Ministerstwa Sportu i Turystyki właśnie teraz powinniśmy dowiedzieć się, o nowym dofinansowaniu do wakacji i wyjazdów. Bon turystyczny miał zostać ogłoszony w połowie maja, a więc można wnioskować, że będzie to w tym tygodniu. Tym bardziej, że wedle zapowiedzi rządu ma on obowiązywać już od tych wakacji. Czasu jest zatem coraz mniej.

Są jednak obawy o to, że po ogłoszeniu waloryzacji 500+ i zwiększeniu świadczenia do kwoty 800 złotych, nie będzie bonu turystycznego. Zbyt duża – żeby nie powiedzieć ogromna – kwota trafi bowiem do rodzin właśnie w takiej postaci. I choć ma ona zrekompensować inflację, to są obawy, że będzie musiała zrekompensować także bon turystyczny.

Na konwencji Prawa i Sprawiedliwości nie padły żadne słowa na ten przywrócenia tego świadczenia. Dlatego też są bardzo zasadne obawy w kontekście tego, że społeczeństwo już go nie uświadczy. Nie ma jednak jeszcze co niepotrzebnie panikować i należy poczekać te kilkanaście dni. Jeżeli w maju rząd nie wyrazi już zdania w tym temacie i niczego nie ogłosi, temat będzie można uznać za zamknięty.

Wakacje na własny koszt

Nie pozostaje nic innego, jak liczyć po prostu w tej kwestii na siebie. Kto ma już odłożone pieniądze na wyjazd musi liczyć się z tym, że więcej ich nie będzie miał. Jeżeli jednak bon turystyczny faktycznie się pojawi, będzie to miły dodatek do wakacji. Zwłaszcza, że suma na pewno nie będzie powalająca, a będzie wyłącznie skromnym dodatkiem do całości.

Niepokój wzwiązku z brakiem poruszenia tematu bonu na konwencji nie jest przypadkowy. Rząd gdyby wiedział, że chce wprowadzić kolejny dodatek do życia Polaków, chętnie na takim spotkaniu by się nim pochwalił. Jako, że tego nie zrobił całkiem możliwe, że jak na razie projekt został schowany do szuflady.