Seniorzy z dodatkowym wsparciem! Wielu tylko na to czekało

Seniorzy z dodatkowym wsparciem! Wielu tylko na to czekało

emerytura pieniadze swiadczenie

Podaj dalej

Seniorzy muszą zmagać się z wieloma problemami, troska o zdrowie, rodzinę i rachunki to nie są ich wszystkie zmartwienia. Na szczęście nasi emeryci nie są pozostawieni w potrzebie i mają na kogo liczyć. Taka sytuacja miała miejsce bardzo niedawno. Zaciekawieni co takiego właściwie się stało? Z czym zmagała się pewna 80-latka? Kto jej pomógł? Na wszystkie te pytania znajdziecie odpowiedź w tym artykule. Zapraszamy!

Wzruszający czyn policjantów! 

Aktualnie panująca inflacja wpływa negatywnie na każdego z nas. Mimo to śmiało można powiedzieć, że grupą najbardziej narażoną na podwyższenie się cen produktów są emeryci, których emerytury nie są zbyt wysokie. Na szczęście seniorzy mogą liczyć na pomoc w potrzebie, o czym w dzisiejszym artykule sobie porozmawiamy. Poznacie historię pewnej seniorki, która na własnej skórze się o tym przekonała. Gotowi? W takim razie zaczynajmy! 

Kilka dni temu po godzinie 15:00 policjanci zostali poinformowani o tym, że złodzieje ukradli rower na osiedlu Hutnika w Kętach. Jak się okazało pokrzywdzoną była starsza kobieta, która w chwili kradzieży robiła zakupy w piekarni. Mundurowi, którzy dotarli na miejsce dowiedzieli się od seniorki, że ta mieszka samotnie i planowała zrobić większe zakupy specjalnie na święta. Niestety jej rower z koszykiem był jedyną rzeczą, która mogła znacząco ułatwić jej przetransportowanie produktów do domu. Poszkodowana kobieta nie mogła poradzić sobie z zaistniałą sytuacją. W takim wypadku funkcjonariusze dołożyli wszelkich starań, aby zaginiony rower został odnaleziony. Z informacji udostępnionych na oficjalnej stronie policji wiemy, że cała akcja trwała łącznie trzy doby. Ponadto podczas poszukiwań mundurowi pomogli również 80-latce przy robieniu wielkanocnych zakupów oraz przewieźli je do jej domu.

Jak to wszystko się skończyło?

Historia ta ma swoje szczęśliwe zakończenie. Wysiłki policjantów nie poszły na marne i znaleziono rower pasujący do opisu zaginionego pojazdu. Schowany był w zaroślach koło stacji PKP w Kętach. Następnego dnia rano mundurowi zawieźli rower do 80-latki. Mimo że jednoślad mógł należeć do kobiety, policjanci wciąż nie mieli 100-proc. pewności. Szybko rozwiał ich wątpliwości kot seniorki, który na widok roweru wskoczył do koszyka zakupowego. Oczywiście nie tylko zwierzak ucieszył się na widok zguby. 80-latka gorąco podziękowała funkcjonariuszom za pomoc w odnalezieniu skradzionego pojazdu i okazane wsparcie.

 

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News