Rząd uchwalił nową dopłatę, z której skorzysta pokaźna liczba obywateli naszego kraju! PiS nie zamierza ślepo przyglądać się kryzysowi na wsiach i decyduje się w tej sprawie coś zrobić. W dzisiejszym artykule opowiemy wam o tym ile pieniędzy dostaniecie oraz kiedy tak naprawdę dowiemy się czegoś więcej o samym pomyśle dopłaty. Jeśli jesteście zaciekawieni tym tematem to zapraszamy was do zapoznania się z treścią tego artykułu! Gotowi? W takim razie zaczynajmy!

Dostaniecie nawet po kilkaset złotych!

Nowa dopłata dla Polaków jest już w 100 proc. potwierdzona i wielu z nas ma się z czego cieszyć. Obywatele naszego kraju mogą liczyć na otrzymanie pokaźnej liczby pieniędzy. W dzisiejszym artykule opowiemy wam kto może dostać dofinansowanie oraz skąd tak naprawdę pomysł na takie przedsięwzięcie. Tak więc po co to wszystko? 

Sytuacja rolników w Polsce nie należy aktualnie do najłatwiejszych, zwłaszcza po tym jak trafiło do nas zboże z Ukrainy. Taka postać rzeczy doprowadziła do kryzysu w wielu wsiach. Nasz rząd postanowił wesprzeć ludzi w potrzebie i wprowadzić dopłatę do każdej tony pszenicy. Choć na razie nie wiemy za wiele to pewne jest, że największa cena za tonę wyniesie około 260 zł! Więcej szczegółów na temat wsparcia poznamy dopiero 5 kwietnia, kiedy to PiS wypowie się w tej sprawie. 

To jeszcze nie wszystko! Szykuje się więcej niespodzianek

Nie tylko import zbóż z innych państw miał wpływ na negatywną sytuację na wsiach. Swój udział miał w tym również 11 procentowy wzrost produkcji pszenicy. Pełne po brzegi magazyny przełożyły się na spory spadek cen u producentów zboża. Z tego powodu partia rządząca ma zamiar wyrównać rolnikom ich straty, a zwłaszcza tym, którzy mieszkają we wschodniej części kraju. Ponadto PiS pracuje także nad projektem związanym ze skupem interwencyjnym. Żeby tego było mało możliwa jest też dopłata za transport zboża do portów, aby było można sprzedawać go za granicą. Kwota ta ma sięgnąć nawet 200 złotych za tonę!

Koniecznie dajcie nam znać w komentarzach co o tym wszystkim myślicie! Czy tego typu forma wsparcia naprawdę jest nam potrzebna? A może uważacie, że rząd zrobił dobrze, pokazując, że troszczy się o swoich obywateli? Czy wszystkie działania, jeśli zostaną rzeczywiście wprowadzone, pomogą naszym rolnikom? O tym przekonamy się w najbliższym czasie…