W dzisiejszym artykule porozmawiamy o świadczeniu, które cieszy się zainteresowaniem wśród wielu Polaków. Co ciekawe, w tym roku obywatele naszego kraju pobili rekord w ilości złożonych wniosków o dofinansowanie. Jeśli jesteście ciekawi dlaczego tak się stało oraz o jaki dodatek chodzi to zapraszamy do zapoznania się z treścią tego artykułu!
Polacy masowo zgłaszają się po ten dodatek!

To świadczenie od ZUS-u to prawdziwa petarda dla Polaków! W ostatnim czasie to właśnie po nie zgłasza się ogromna liczba naszych rodaków. Zainteresowanie tym świadczeniem wciąż rośnie i wiele wskazuje na to, że z każdym rokiem będzie już tylko lepiej. O co chodzi?
Otóż w ostatnim dniu lutego zanotowano łącznie 87 000 wniosków do ZUS-u o przyznanie świadczenia emerytalnego. Przypominamy, że było to dzień przed wprowadzeniem rekordowej od lat waloryzacji dofinansowania. Co ciekawe, “gazeta” poinformowała, że wynik ten został pobity o 25 000 osób więcej niż miało to miejsce w roku ubiegłym.
Z raportu opublikowanego przez ZUS wiemy, że od stycznia do września 2022 roku ZUS wypłacał co miesiąc 7,8 mln świadczeń emerytalno-rentowych. Ich łączna kwota sięga aż 200,2 mld zł. Co ciekawe, przeciętna emerytura w tamtym czasie wynosiła 2767,47 zł i była wyższa o 9 proc. niż w 2021 roku.
Dwa lata temu składki odprowadzane przez grupę pracującą były w stanie pokryć niemal 81,6 proc. wydatków emerytalnych ZUS-u. W pierwszej połowie 2022 roku składki odpowiadały za nieco większy procent wydatków emerytalnych, bo za 84,6 proc. Braki w funduszach uzupełniły środki z budżetu państwa i podobnie będzie też w tym roku. Eksperci WISE mają na to rozwiązanie w najnowszym raporcie „Emerytury wolności. Jak ukształtować system emerytalny z korzyścią dla emerytów i gospodarki”. Pomysł ten miałby zapobiec upadkowi systemu, który niestety nadciąga i jest coraz bliżej.
Kryzys jest nieunikniony?

Za kilkanaście lat osoby mające teraz 40 lat będą przechodzić na emeryturę, a ich świadczenia wyniosą w przybliżeniu 30 proc. ostatniej pensji, jaką otrzymają. Przyczyną tego będzie niska stopa zastąpienia, czyli wskaźnika umożliwiającego nam obliczenie wysokości przyszłych emerytur. To ile przyszli seniorzy będą otrzymywać zależy właśnie od aktualne poziomu emerytur oraz prognozowanej wartości świadczenia w następnych latach.
Nie da się ukryć, że emerytura wypłacana przez ZUS wcale nie jest tak wysoka jak byśmy tego chcieli. Czy w przyszłych latach będzie lepiej? Czy będziemy mogli pozwolić sobie na godne życie na emeryturze? Na to możemy mieć tylko nadzieję.