Już 31 stycznia wszyscy kierowcy będą świadkami nowych zmian. Od nowego roku opłaty za autostradę nie będą już takie same jak dotychczas – przynajmniej dla niektórych z nas. Aplikacja e-Toll dostanie ważną aktualizację. Jak ona wpłynie na życie kierowców i czy powinniśmy się obawiać? Na te pytania odpowiemy w dzisiejszym artykule!
Ważna zmiana dla kierowców!

Dzisiaj porozmawiamy o systemie e-Toll, który jest już z kierowcami od jakiegoś czasu. Aplikacja ta została stworzona przez Szefa Krajowej Administracji Skarbowej z myślą o poborze opłat za usługi na płatnych odcinkach dróg w Polsce.
Po raz pierwszy kierowcy z tą aplikacją musieli zaznajomić się w grudniu 2021 roku. Jak już pewnie większość z was wie już od ponad roku, chcąc korzystać z płatnych autostrad GDDKiA w celu wniesienia opłat musimy mieć zainstalowaną aplikację! Oczywiście dla sceptyków istnieje inne rozwiązanie, a mianowicie kupienie biletu na jednej ze stacji benzynowych państwowego koncernu. W tym artykule opowiemy wam o istotnej zmianie, która dotknie naprawdę sporą ilość kierowców…
O co dokładnie chodzi? O nową wersję aplikacji poboru opłat e-Toll, która zostanie wprowadzona już 31 stycznia 2023 roku! Wprowadzone zmiany znacznie wpłyną na płynność, szybkość oraz komfort użytkowania. Dzięki tej aktualizacji życie kierowców zmieni się na lepsze. Niestety nie wszyscy będą mogli się nią cieszyć. Okazuje się, że pominięci zostali użytkownicy starszych telefonów, którzy już w ogóle jej nie włączą.
,,Podniesienie wersji systemu operacyjnego dla aplikacji e-TOLL PL oraz e-TOLL PL BILET oznacza, że od 1 lutego 2023 r. korzystanie z tych aplikacji, zainstalowanych na urządzeniach z systemem operacyjnym Android poniżej wersji 8.0 oraz iOS poniżej wersji 14, nie będzie możliwe” – możemy przeczytać w komunikacie na stronie etoll.gov.pl.
Na tych systemach aplikacji nie uruchomisz!

Jak się okazuje “oberwą” zarówno użytkownicy Androida, jak i IOS. Wszystkie zmiany wymuszone są chęcią dalszego rozwijania aplikacji, aby pasowała ona do dzisiejszych standardów!
,,Regularne aktualizacje minimalnej wersji systemu operacyjnego, dla których są dostępne aplikacje, stanowią na rynku normę ze względów bezpieczeństwa i wydajności działania. Systemy Android w wersji niższej niż 8.0 oraz iOS poniżej wersji 14 uniemożliwiają wprowadzanie usprawnień, które są kluczowe dla komfortu użytkowników, płynności działania aplikacji oraz podnoszenia poziomu bezpieczeństwa danych” – informuje etoll.gov.pl.
Zmiany dotkną jedynie nielicznych
Śmiało możemy powiedzieć, że zmiany dotkną jedynie nielicznych. W końcu Android 7 to już mocno przestarzały system operacyjny, który posiada znikoma ilość właścicieli smartfonów. Zwłaszcza, że na większości telefonów dostępne były nowe aktualizacje zmieniające Androida z 7 na 8 lub nowsze systemy. Co powinni zrobić użytkownicy, których zmiana uderzy najmocniej?
Cóż… najlepiej w takim wypadku pobrać, a następnie zainstalować nową aktualizację systemu operacyjnego. Jeśli nie będzie to możliwe użytkownik nie skorzysta z nowego e-Tolla, dopóki nie wymieni swojego urządzenia.