Przełomowe przepisy zmienią życia kierowców na dobre? To pytanie zaczyna zadawać sobie coraz więcej osób, zwłaszcza, że wprowadzenie nowych zmian zostało zapowiedziane na 1 października. W tym artykule postaramy się odpowiedzieć na to bardzo istotne pytanie. Przy okazji dowiecie się, o co dokładnie chodzi oraz skąd pomysł na zaostrzenie przepisów.

Przełomowe przepisy jeszcze w 2023 roku! 

W dzisiejszym artykule porozmawiamy sobie o istotnych zmianach, które zostały przewidziane na 1 października 2023 roku. Rewolucja dotknie tylko i wyłącznie kierowców w całym naszym kraju, co więcej musicie być świadomi tego, że nie mówimy tu o drobnym przekształceniu prawa. Tak więc możecie być pewni, że wraz z nadejściem wspomnianej wcześniej daty, życia kierujących zmienią się nie do poznania. Jeśli jesteście ciekawi, o co dokładnie chodzi oraz na jakiej płaszczyźnie nastąpią zmiany, to serdecznie zapraszamy was do lektury.

Zacznijmy od tego, że mowa tu tak naprawdę o zwiększeniu kar za nieprzestrzeganie prawa. Warto jednak podkreślić, że nie chodzi tu o drobne naginanie przepisów, a np. o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub doprowadzeniu do wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Aktualnie w przypadku tego pierwszego przy odrobinie szczęścia może nam to ujść na sucho i w “najlepszym” wypadku możemy dostać grzywnę lub ograniczenie wolności. Po zmianach nieodpowiedzialni kierowcy będą musieli przygotować się na karę do 3 lat więzienia za samo prowadzenie po alkoholu.

Zmiany dotyczą również podniesienia maksymalnego wymiaru kary za spowodowanie ciężkich obrażeń lub co gorsza śmierci. Zamiast 12 będzie można za to otrzymać nawet 16 lat pozbawienia wolności. Jest to kolejny powód, aby nie wsiadać za kółko pod wpływem alkoholu.

Dlaczego mają zostać wprowadzone nowe przepisy?

Oczywiście chodzi tu o bezpieczeństwo na drodze i o sprawiedliwość. Nowe przepisy mają zapobiec sytuacjom, w których pijany kierowca próbuje uciec i tym samym uniknąć odpowiedzialności karnej za to, co zrobił. Łatwo w końcu powiedzieć, że człowiek napił się dopiero po wypadku, aby się rozluźnić oraz nieco mniej denerwować. Dzięki zmianom takie wymówki nie ujdą już nikomu na sucho. Każda osoba nie ważne, czy piła przed wypadkiem, czy rzeczywiście po, będzie traktowana dokładnie tak samo.

Reforma Kodeksu karnego jest już nieunikniona. Sejm uchwalił ją 7 lipca 2022 roku, a nowe przepisy zaczną obowiązywać już 1 października tego roku. A wy co sądzicie o tych zmianach? Uważacie, że wyjdzie to na dobre, a może jesteście temu przeciwni? Podzielcie się z nami swoją opinią w komentarzach!