Będąc kierowcami zapewne wiecie, że bez tablicy rejestracyjnej ani rusz. Ciągle zmieniające się przepisy jeszcze bardziej komplikują nam życie, a wymagania rosną. Może okazać się, że nasze obecne tablice nie spełniają już przepisów, a za niewymienienie ich możemy otrzymać nawet karę więzienia i niemałą! Zaciekawieni? Zobaczcie sami za jak małą rzecz, możemy trafić za kratki!

Tablice rejestracyjne to gwarancja mandatu?! 

Tablice rejestracyjne są z nami od wielu już dekad, a jednocześnie są niezbędne do poruszania się po drodze. W innym wypadku możemy zostać ukarani przez policjantów, którzy nie będą mieli dla nas litości. W dzisiejszym artykule skupimy się jednak na problemie, który może dotknąć sporą część kierujących w naszym kraju. Już niebawem, bo 1 października zostaną wprowadzone ogromne kary za tablice rejestracyjne. I niestety spora część Polaków może zostać za nie ukarana. Na czym ma polegać nowe prawo? 

Otóż nowelizacja, która za niedługo wyjdzie na światło dzienne w głównej mierze powstała po to, aby karać kierowców za zamianę lub wykorzystywanie fałszywych tablic rejestracyjnych. Wyobraźcie sobie sytuację, że na naszym aucie znajduje się tablica kolekcjonerska albo tymczasowa. W świetle prawa jest to już niezgodne z prawem i moglibyśmy zostać za to ukarani. Często z takiego rozwiązania korzystają handlarze, którzy po wyrejestrowaniu pojazdu decydują się na montaż polskich tablic mimo tego iż nie są do samochodu przypisane. Między innymi tego typu osoby będą najczęściej przez mundurowych karane. 

Mandat otrzymamy w momencie, kiedy zdecydujemy się założyć inne tablice niż oryginalne. To wystarczy, abyśmy w świetle prawa zostali uznani za winnych popełnienia przestępstwa. Trzeba na to szczególnie uważać, zwłaszcza że kara za taki występek to od 3 miesięcy do aż 5 lat pozbawienia wolności!

Przerobiłeś tablice? Kara cię nie ominie… 

Ważny jest tutaj fakt, że zgodnie z przepisami zakazane jest również korzystanie z przerobionej tablicy rejestracyjnej. Nie jest jednak dokładnie powiedziane, o jakie przeróbki tak właśnie chodzi. Mogą być one zarówno duże jak i małe, a co za tym idzie, nawet naklejenie nalepki na naszej tablicy może zostać uznane jako przeróbka. Może do tego dojść zwłaszcza w takiej sytuacji, kiedy naklejka zasłania ważny tablicy rejestracyjnej element.

Kara za ten z pozoru niewielki występek już niedługo będzie bardzo surowa. Od 1 października za używanie podrobionej lub przerobionej tablicy rejestracyjnej będzie nam grozić kara aż do 5 lat więzienia! Ciężko powiedzieć, czy rzeczywiście sądy będą korzystać z tej opcji, lecz zmieniając choćby najmniejszą rzecz w tablicy rejestracyjnej powinniśmy się z tym liczyć. 

A wy co o tym sądzicie? Uważacie, że ma sens wprowadzanie takich zmian? Podzielcie się swoim zdaniem na ten temat w komentarzach!