Do 28 kwietnia musicie zaopatrzyć się w ten dokument! W przeciwnym razie dostaniecie karę i w dużym stopniu ograniczycie swoje działania. W tym artykule opowiemy wam ile kosztuje wyrobienie takiego świadectwo oraz kto koniecznie musi je zdobyć. Czy mamy się czego obawiać?!
Do 28 kwietnia musisz nabyć ten dokument! Polacy w opałach?!

Do 28 kwietnia spora część Polaków musi zaopatrzyć się w ten konkretny dokument. Jeśli zapomnisz lub zlekceważysz przepisy to otrzymasz karę, o której opowiemy wam w późniejszej części tego tekstu. Okazuje się jednak, że nabycie świadectwa energetycznego, bo to o nim mowa kosztuje i wcale nie mówimy tu o małych kwotach. Zacznijmy jednak od początku, po co to wszystko?
Wkrótce w życie wejdzie ustawa o efektywności energetycznej budynków, która to właśnie wprowadza nowych obowiązek dla Polaków. Na tym etapie musimy podkreślić, że dotyczy to jedynie właścicieli nieruchomości. 28 kwietnia bieżącego roku ruszą kontrole, które być może zmienią życia wielu z nas. Zastanówmy się jednak czym dokładnie jest świadectwo energetyczne. Mówiąc najprościej to certyfikat, posiadający w sobie informacje dotyczące zużycia energii.
Jeśli nie będziemy posiadać wspomnianego dokumentu to najzwyczajniej w świecie nie będziemy mogli wynająć ani sprzedać naszego mieszkania. Jeśli zapomnicie lub zbagatelizujecie nowy przepis to musicie liczyć się także z konsekwencjami. Te objawią się w formie grzywny, jednak na razie nie mamy żadnych oficjalnych informacji na temat górnej granicy kary. Na razie więc zostaje nam czekać…
Ile kosztuje świadectwo energetyczne?

Za świadectwo energetyczne dla lokalu zapłacimy około 300 zł, w przypadku domu jednorodzinnego kwota ta będzie sięgała 500 zł. Jeśli te kwoty są dla was duże to mamy złą wiadomość. Za budynki komercyjne oraz wielorodzinne stawki są o wiele większe i osiągają nawet 1500 zł! W internecie można także spotkać się z opinią ekspertów, którzy uważają iż te stawki wzrosną wraz z zainteresowaniem.
W większości przypadków świadectwa energetyczne będą ważne przez 10 lat. Wyjątkami są sytuacje, w których właściciel nieruchomości przeprowadza remont wpływający na charakterystykę energetyczną budynku. Po takim remoncie będzie musiał zgłosić się po nowy certyfikat, a także ponownie za niego zapłacić. Zmiana nie musi być wielka, chociażby samo zamontowanie pompy ciepła spowoduje, że aktualny dokument stanie się nieważny i będzie potrzebny nowy.