Do 15 sierpnia na konta Polaków trafi 250 złotych!

W dzisiejszym artykule porozmawiamy sobie o jednorazowym świadczeniu, które trafi do kilkuset tysięcy Polaków. Wynosi ono 250 złotych i może zostać wykorzystane na dowolny cel. Z tego tekstu dowiecie się, w jaki sposób je otrzymać i czy w ogóle musimy wypełniać jakieś wnioski. Już teraz możemy wam zdradzić, że od przelewu dzieli was naprawdę niewiele. Zainteresowani?
Kilka miesięcy temu około 8 mln pracujących obywateli zostało zapisanych do tak zwanego rządowego programu dodatkowego oszczędzania na emeryturę. Cała akcja odgrywana była w ramach Pracowniczych Planów Kapitałowych. Polacy mogli dobrowolnie zrezygnować z tej opcji i ostatecznie w PPK pozostało ich jedynie około 718 tys. Rząd postanowił zachęcić do oszczędzania, wprowadzając jednorazowy dodatek powitalny wynoszący 250 złotych. Co ciekawe to właśnie Polski Fundusz Rozwoju odpowiada za całe to przedsięwzięcie. Z informacji podanych przez PFR wiemy, iż dla 400 tys. osób pieniądze dotrą maksymalnie do 15 sierpnia. Reszta chętnych natomiast będzie musiała trochę poczekać.
Niektórzy otrzymają pieniądze później!

Pozostała część, czyli w tym wypadku 300 tys. uczestników, którzy należą do PPK będą musieli jeszcze trochę poczekać. Bartosz Marczuk, czyli wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju zapowiedział, że pozostałe osoby otrzymają pieniądze do końca października.
Może i różnica wydaje się spora, w końcu to ponad dwa miesiące, ale czy można to uznać za niesprawiedliwość? Opóźnienie, a raczej przesunięcie wynika z tego, że te 300 tys. osób nie załapało się na wypłatę powitalną w tym kwartale. Prawo do niej mają uczestnicy PPK, którzy w programie są już przez trzy miesiące i w tym okresie zostały potrącone składki z jej wynagrodzenia.