Od poniedziałku już tylko tak będzie można płacić za paliwo na stacjach. Polacy są mocno rozgoryczeni tą zmianą

Od poniedziałku już tylko tak będzie można płacić za paliwo na stacjach. Polacy są mocno rozgoryczeni tą zmianą

benzyna diesel ceny paliw paliwo ropa

Podaj dalej

Wraz z końcem weekendu na stacjach paliw w Polsce zajdą ważne zmiany. Nie będzie można już płacić za paliwo takich pieniędzy jak dotychczas. Eksperci Biura Maklerskiego Reflex wyjaśnili dlaczego dokona się ta zmiana i ile dokładnie wyniesie. Jedno jest pewne, kierowcy nie przyjmą tego z zadowoleniem.

„Po względnie spokojnym początku stycznia na stacjach wzrosła dynamika zmian cen benzyny” – zauważają Urszula Cieślak i Rafał Zywert, eksperci BM Reflex. „Średnio w skali całego kraju notujemy podwyżki rzędu 10 groszy. Jednak są stacje, na których w ostatnim tygodniu ceny wzrosły blisko 20 gr/l. Te zmiany to konsekwencja podwyżek cen hurtowych, które od początku roku sukcesywnie rosły. Dzisiaj są o ponad 30 groszy na litrze wyższe niż na początku stycznia. Rosły też ceny diesla w hurcie, ale tu zmiana ceny w analizowanym okresie to 12 groszy na litrze” – wyliczają.

diesel, benzyna, LPG taniej od 1 stycznia
fot. freepik.com – irenemiller

Ile płacimy za paliwo teraz, a ile dopiero będziemy płacić?

Z danych BM Reflex wynika, że w ciągu tygodnia najmocniej podrożała benzyna 95-oktanowa, bo o wspomniane 10 gr/l. Obecnie Pb95 kupuje się średnio po 6,64 zł/l. W bardzo podobnym stopniu, bo o 9 gr/l wzrosły stawki za benzynę 98-oktanową. Ta odmiana kosztuje średnio 7,36 zł/l. Trendom zwyżkowym oparł się diesel, ponieważ olej napędowy podrożał o 2 gr/l i oferowany jest średnio po 7,65 zł/l. Niestety tempa znów nabierają podwyżki cen autogazu, bo LPG kosztuje już średnio 3,20 zł/l (+5 gr/l).

„Podwyżki cen benzyn z rynku hurtowego w znacznym stopniu przeniosły się już na stacje paliw, ale dalej jest miejsce na podwyżki do 10 groszy na litrze w kolejnym tygodniu” – prognozują analitycy BM Reflex. „Nieco spokojniej wygląda sytuacja na rynku oleju napędowego. Ceny co prawda mogą wzrosnąć, ale nie będą to podwyżki takie, jak w przypadku benzyny. Prawdopodobnie kolejny tydzień z rzędu będą rosły ceny autogazu, który od początku roku zdrożał już o 8 proc. (23 gr/l)” – zapowiadają.

benzyna diesel promocja paliwo ceny paliw
fot. freepik.com – syda_productions

Jak unijne embargo wpłynie na ceny diesla?

Ceny marcowej serii kontraktów na ropę Brent w piątek rano utrzymywały się w rejonie 88,50 dolarów za baryłkę. Sesję zakończono na poziomie ok. 86,35 USD/bbl i jest to poziom zbliżony do ubiegłotygodniowego, nawet trochę niższy. Z kolei w górę poszły ceny benzyn i diesla na rynku ARA (Amsterdam-Rotterdam-Antwerpia). W skali tygodnia stawki podniosły się odpowiednio o 44 i 16 dolarów za tonę. Wiele osób martwi się szczególnie o diesla, bo ten od 5 lutego przestanie być importowany z Rosji. Wejście sankcji w życie będzie jednak raczej bombą z opoźnionym zapłonem.

„Wpływ unijnego embarga na import rosyjskiego diesla do UE może być zauważalny dopiero w marcu/kwietniu” – sugerują Urszula Cieślak i Rafał Zywert. „To ze względu na wysoki poziom zapasów diesla na rynku ARA oraz rekordowy poziom eksportu rosyjskiego diesla w grudniu i styczniu. Rynek oczekuje, że OPEC+ na zaplanowanym na 1 lutego spotkaniu online nie zmieni limitów produkcji” – dodają.

Ceny ropy spadają
fot. freepik.com – teppakorn

Źródło: www.reflex.com.pl

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News