Nowe dofinansowanie na instalację fotowoltaiczną, magazyn ciepła, czy też energii elektrycznej niedługo zostanie uruchomione. Dotychczasowe edycje od 2019 roku cieszyły się dużym zainteresowaniem, natomiast cały cykl programu przewiduje działanie aż do 2025 roku. Z zapowiedzi wynika, że program obejmie więcej inwestycji.

„Mój Prąd 4.0”

Dotychczasowy etap rządowego programu dofinansowań „Mój prąd” cieszył się dość znacznym zainteresowaniem. Nabór wniosków pierwotnie miał trwać do 31 marca bieżącego roku. Jak jednak poinformował portal internetowy poświęcony temu programowi, przyjmowanie wniosków zakończono 17 marca z powodu wyczerpania dostępnych środków. Program od kilku lat realizuje politykę przejścia sektora energetycznego na większy procent udziału odnawialnych źródeł energii. W znacznym stopniu dąży do rozwoju energetyki prosumenckiej, dzięki której nawet mali producenci energii, wykorzystują ją na potrzeby własnego gospodarstwa domowego, a nadwyżkę mogą przenieść do podłączonej sieci energetycznej. Dotychczas można było uzyskać dofinansowanie na instalacje fotowoltaiczne, magazyny ciepła lub energii, a także systemy zarządzania energią domową.

Nowe dofinansowanie dla ochrony środowiska-„Mój prąd 5.0

Nabór wniosków do kolejnej edycji programu, a więc „Mój Prąd 5.0” rozpocznie się już w kwietniu bieżącego roku. Jak przekazuje strona Ministerstwa Klimatu i Środowiska, w najbliższym czasie będzie można ubiegać się o dofinansowanie wynoszące nawet 58 tysięcy złotych. Jak wynika także z cytowanej wypowiedzi Pani Minister Klimatu i Środowiska, program ulegnie znacznemu rozszerzeniu. W ramach nowej odsłony programu, będzie można ubiegać się także o dodatkowe środki na zakup powietrznych i gruntowych pomp ciepła, a także kolektorów słonecznych na ciepłą wodę. Rozszerzenie programu, a zatem więcej możliwości na inwestycję we własne gospodarstwo domowe to oczywiście bardzo dobry krok w kierunku jeszcze większej zachęty społeczeństwa do takiego rodzaju działań.

Biorąc pod uwagę fakt, iż zapotrzebowanie na energię elektryczną nie maleje, ale zdecydowanie rośnie, uzasadnienie istnienia takiego programu jest oczywiste. Ponadto, gdy do tej kwestii dodamy wpływ konfliktu na wschodzie oraz wynikające z niego sankcje gospodarcze, tym bardziej powinniśmy dążyć do możliwie największej samowystarczalności w wielu aspektach, w tym także w energetyce. Oczywiście istnieją także negatywne aspekty takich rozwiązań, jednak na obecną chwilę są one zdecydowanie mniej istotne od zalet. Generalne założenia wywodzą się mimo wszystko z aspektów ochrony środowiska. Jest to niezwykle ważna dziedzina, która z pewnością powinna znaleźć wysokie miejsce wśród realizowanych wyzwań obecnego świata.

Źródło: Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej

Ministerstwo Klimatu i Środowiska

Sprawdź także

Motocykl w mieście? O tym warto pamiętać