Rumun chciał wyłudzić odszkodowanie i myślał, że jest cwany. Niestety nie wiedział, że próbuje to zrobić na radiowozie grupy SPEED

Rumun chciał wyłudzić odszkodowanie i myślał, że jest cwany. Niestety nie wiedział, że próbuje to zrobić na radiowozie grupy SPEED

Rumun chciał wyłudzić odszkodowanie i myślał, że jest cwany. Niestety nie wiedział, że próbuje to zrobić na radiowozie grupy SPEED

Podaj dalej

Funkcjonariusze z brzeskiej grupy „SPEED” patrolujący odcinek A4 w kierunku Wrocławia zatrzymali uprawnienia 56-letniemu właścicielowi audi. Podczas gdy warunki drogowe na autostradzie były bardzo trudne, widoczność ograniczona, a nawierzchnia śliska, mężczyzna wjeżdżał bezpośrednio przed inne pojazdy i zmuszał kierowców do zatrzymania. W końcu trafił na grupę nieoznakowany radiowóz i jego szaleńcza jazda dobiegła końca.

Źle trafił, to mało powiedziane

Jak podał portal 24.opole.pl na autostradzie A4, policjanci zatrzymali do kontroli audi. Wówczas warunki drogowe były trudne, padał ulewny deszcz, który ograniczał widoczność, a nawierzchnia była śliska. Jadąc nieoznakowanym radiowozem w kierunku Wrocławia zauważyli jak pojazd gwałtownie zmienia pas ruchu bez sygnalizowania tego manewru.

Wjeżdżał bezpośrednio przed jadące pojazdy i zmuszał innych kierowców do gwałtownego hamowania. Mundurowi z grupy SPEED ruszyli za osobowym audi i już po chwili zatrzymali go do kontroli. Kierowcą, który najprawdopodobniej liczył na wyłudzenie odszkodowania, okazał się 56-letni obywatel Rumunii. Kara? Za rażące naruszenie przepisów drogowych i realne stworzenie zagrożenia funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a sąd nałożył na niego grzywnę w wysokości 3 tys. zł. Dodatkowo, mężczyzna będzie musiał ponieść koszty holowania pojazdu na policyjny parking.

źródło: opole24.pl

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News