PILNE: Rosja wysyła 360 tys. żołnierzy na granice krajów NATO. Szojgu: „Polska ogłosiła zamiar zbudowania najpotężniejszej armii na kontynencie"

Sytuacja na linii NATO – Rosja dalej jest mocno niepokojąca, choć NATO w żaden sposób nie chce wdawać się w otwarty, ostry konflikt z Rosją. Z drugiej jednak strony Rosjanie prowadzą m.in. na granicy z Polską tak zwaną wojnę hybrydową, która polega na przedmiotowym traktowaniu ludzi przez władze białoruskie i bezduszne używanie ich do osiągnięcia określonych zamierzeń politycznych.

PILNE: Rosja wysyła 360 tys. żołnierzy na granice krajów NATO. Szojgu: „Polska ogłosiła zamiar zbudowania najpotężniejszej armii na kontynencie”
Podaj dalej

Do tego dochodzi oczywiście kryzys migracyjny, który na naszej wschodniej granicy można obserwować już od ponad roku, oraz większe lub mniejsze prowokacje, ataki propagandowe oraz sianie paniki i dezinformacji. A jak powszechnie wiadomo manipulacja strachem i nastrojami społecznymi to jedna z najgroźniejszych broni zarówno w czasie wojny, jak i pokoju. Wczoraj oliwy do ognia dolał minister obrony Rosji Siergiej Szojgu, który na spotkaniu z członkami resortu zapowiedział, że zamierza przesunąć na granicę krajów NATO 360 tys. żołnierzy. Wspomniał też o Polsce.

Agencja informacyjna Interfax poinformowała, że ​​Shoigu planuje przedyskutować „wzmocnienie formacji wojsk Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na jej zachodnich granicach”. Oczywiście wszystkiemu winne jest NATO, które umacnia swoje pozycje na wschodzie Europy – przynajmniej według Rosjan. Wstępnie Szojgu postanowił przesunąć na zachód 360 tys. żołnierzy.

Najprawdopodobniej wojsko zostanie skierowane na mającą długość około 1340 kilometrów (największa granica spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej) granicę Finlandii. W tym miejscu warto przypomnieć, że Finlandia, północno-zachodni sąsiad Rosji, została w kwietniu oficjalnym członkiem NATO.

Rosja dalej rekrutuje żołnierzy

Rosja zaanektowała kilka terytoriów ukraińskich z naruszeniem prawa międzynarodowego podczas trwającej ponad 17 miesięcy wojny. Według Moskwy część „zachodnich granic” Rosji znajduje się na Ukrainie. Zeszłej jesieni prezydent Rosji Władimir Putin powołał około 300 000 rekrutów do służby bojowej. Od tego czasu wielu Rosjan obawia się kolejnej fali mobilizacji wojskowej. Ostatnio maksymalny wiek poboru do wojska został podniesiony o trzy lata. Szojgu cały czas przedstawia Rosję jako ofiarę i mówi otwarcie o wzroście zagrożenia w zachodnich i północnych regionach kraju.

Szojgu wspomniał również o Polsce. W odniesieniu do naszego kraju powiedział: „Polska zapowiedziała chęć zbudowania najpotężniejszej armii na kontynencie oraz jest głównym instrumentem antyrosyjskiej polityki Stanów Zjednoczonych”.  

źródło: nordot.app

 

Przeczytaj również