Jak informuje dolnośląska policja, funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy zatrzymali kierującego samochodem BMW, który przekroczył dozwoloną prędkość o 61 km/h w obszarze zabudowanym.
Lepiej nie brać z tego pana przykładu
Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy i nałożyli mandat karny w wysokości 2 tysięcy złotych, a do jego konta dopisane zostało 14 punktów karnych. Tacy kierowcy nie mogą liczyć na żadną taryfę ulgową.
Policjanci legnickiej drogówki, w trakcie pełnienia służby na drodze krajowej nr 94, we wsi Kawice zmierzyli prędkość kierującego pojazdem marki BMW. Mężczyzna, nie zważając na to, że porusza się w obszarze zabudowanym, jechał 111 kilometrów na godzinę, czyli przekroczył dozwoloną prędkość aż o 61 kilometrów na godzinę. Funkcjonariusze zatrzymali 21-latkowi prawo jazdy i zgodnie z nowym taryfikatorem nałożyli na niego mandat karny w wysokości 2 tysięcy złotych. Do konta mężczyzny dostało ponadto dopisane 14 punktów karnych.
Żadne tłumaczenie kierowców nie usprawiedliwia łamania przepisów i nie ma przy tym odstępstw. Brawurowa jazda to nie tylko ogromne zagrożenie w ruchu drogowym, ale także surowa kara z jaką muszą się liczyć nieodpowiedzialni kierujący.
POLICJA DOLNOŚLĄSKA