PILNE: Policja sprawdzi Diesle. Jeśli to zlekceważysz - 300 zł mandatu lub coś znacznie gorszego

Policjanci z Komendy Stołecznej Policji zaczęli właśnie akcję polegającą na sprawdzaniu poziomu emisji spalin. Mundurowi przyglądają się temu, co wydobywa się z rur wydechowych pojazdów. W ruch pójdą dymomierze i analizatory spalin, a kierowcy mogą stracić dowody rejestracyjne.

policja ubezpieczenie oc
Podaj dalej

Na celowniku głównie Diesle

Jak podaje stołeczna policja, w Wydziale Doskonalenia Zawodowego od dłuższego czasu szkoleni są policyjni instruktorzy, których zadaniem jest nauczenie policjantów drogówki prawidłowego korzystania z analizatorów spali i dymomierzy.

Akcja skierowana jest przede wszystkim przeciwko tym pojazdom, które w widoczny sposób zanieczyszczają powietrze poprzez zadymienie. To sugeruje, że na baczności muszą mieć się przede wszystkim posiadacze samochodów z silnikiem Diesla.

diesel kopci

– Zajęcia obejmowały przeprowadzanie pomiaru zadymienia spalin, eksploatację i zasady przechowywania dymomierza DS2 wraz ze stacją zasilającą i prowadzenie instruktażu w zakresie pomiarów i użytkowania sprzętu – powiedział naczelnik wydziału doskonalenia zawodowego KSP insp. Sławomir Cisowski.

Posypią się kary

Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem mandatów, za jazdę nadmiernie dymiącym autem grozi do 300 złotych mandatu. Jeśli policjant stwierdzi, że auto narusza normy ochrony środowiska, ma obowiązek zatrzymać dowód rejestracyjny.

policja ubezpieczenie oc

Przeczytaj również