Pięć dni w tygodniu, osiem godzin dziennie – to standardowy wymiar czasu pracy w Polsce. Jednak całkiem niedawno, bo we wrześniu 2022 roku. do rządu trafił nowy projekt ustawy, który zaproponował zmianę aktualnego systemu. W ogólnym skrócie chodzi o to, aby pracownicy pracowali cztery dni zamiast pięciu, ale nadal otrzymywali takie samo wynagrodzenie, jak w przypadku pracy przez 40 godzin tygodniowo.
4 zamiast 5
Czterodniowy tydzień pracy to bez wątpienia byłaby rewolucja w przepisach. Zgodnie z projektem ustawy mają być wolne wszystkie piątki, dzięki czemu Polacy zaczną weekend już w czwartek. Pomysłodawcy takiego rozwiązania widzą w nim same plusy.
Przede wszystkim Polacy będą mieli więcej czasu dla swoich rodzin i bliskich. Dodatkowo krótszy tydzień pracy w Polsce ma m.in. chronić przed wypaleniem zawodowym i wpłynąć na poprawę zdrowia pracowników. Ale to nie wszystko – 4-dniowy tydzień pracy, ma również pozytywnie wpłynąć na wydajność pracowników oraz ich zadowolenie z pracy. Oczywiście Polska nie będzie tutaj pionierem. Wcześniej krótszy tydzień pracy wprowadziły:
- Austria – 36 godz.,
- Belgia – 4 dni (4 × 10 godz.),
- Dania – 33 godz.,
- Islandia – 4 dni,
- Japonia – 4 dni,
- Holandia – 29 godz.,
- Norwegia – 34 godz.,
- Szwajcaria – 35 godz.,
- Zjednoczone Emiraty Arabskie – 4,5 dni.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD ZDJĘCIEM

Wedel pierwszy za Odrą
Polacy bez wątpienia chcą 4-dniowego tygodnia pracy. Według badania zleconego przez Personnel Service już 68 proc. pracowników jest zdania, że skrócenie tygodnia pracy do 4 dni wpłynęłoby pozytywnie na ich zdrowie. Zdecydowanie za tą opcją opowiada się 53 proc. osób w wieku 25-34 lata i 45 proc. w wieku 35-44 lata. Jednak na to czy taki system zostanie wprowadzony w naszym kraju, będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
Śladami Austriaków, Belgów, Duńczyków czy Szwajcarów poszli właśnie Niemcy. Jako pionier w Niemczech, miasto Wedel w powiecie Pinneberg chce umożliwić swoim pracownikom pracę przez cztery dni w tygodniu. Godziny pracy nie są skracane, a pensje pozostają na dotychczasowym poziomie.
„Dzięki temu modelowi miasto Wedel jest pierwszą gminą w Niemczech, która otworzyła nowe możliwości w zakresie uelastycznienia pracy” – czytamy na stronie internetowej miasta. Czterodniowy tydzień pracy w mieście Wedel ma rozpocząć się za dwa miesiące. Aktualnie trwają jeszcze prace nad przygotowaniem niezbędnej umowy o świadczenie usług jako podstawy prawnej.
źródło: MOPO.de