Dostałaś prośbę o wysłanie pieniędzy? Bądź czujna, sprawdź czy faktycznie osoba po drugiej stronie potrzebuje pomocy. Przestępcy często podają się za kogoś z rodziny i proszą o szybki przelew. Nie daj się nabrać!
Jak informuje KPP w Kołobrzegu, przestępcy podają się za syna, bądź córkę i wysyłają krótkie wiadomości z prośbą o przelanie pieniędzy na nowy telefon. Z reguły za powód podają zniszczenie telefonu i konieczność zapłacenia za jego naprawę. Zanim dokonamy przelewu lub udostępnimy kod BLIK, upewnijmy się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa! Policja opublikowała nawet dwa przykłady, jak takie rozmowy w rzeczywistości wyglądają:
Schemat działania oszustów jest zazwyczaj bardzo podobny. Najpierw włamują się na konto na portalu społecznościowym, przejmują je, a następnie rozsyłają do znajomych (głównie rodziny) wiadomości, z prośbą o udostępnienie kodu BLIK lub wykonanie szybkiego przelewu, ponieważ „coś się stało”. Przestępcy, podszywając się pod właściciela konta, prowadzą luźne rozmowy, aby nie wzbudzać ich niepokoju.
Niestety transakcji dokonanych za pomocą kodu BLIK nie można cofnąć, dlatego pamiętaj:
- Należy przede wszystkim dobrze zabezpieczyć dostęp do konta na portalu społecznościowym, wykorzystując w tym celu dwuskładnikowe uwierzytelnienie logowania. Pamiętajmy również o wylogowaniu się z konta po zakończeniu użytkowania!
- Nie należy podawać wygenerowanego kodu Blik bez potwierdzenia, czy to faktycznie nasz znajomy prosi o pożyczkę. Wystarczy zadzwonić do znajomego, aby upewnić się, czy faktycznie on znalazł się w potrzebie.
- Zawsze należy dokładnie sprawdzić dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej, np., gdzie nasze pieniądze będą wypłacone.
KPP W KOŁOBRZEGU