Do podobnych incydentów dochodziło również w Łańcucie i Nowej Soli. Teraz do podobnej, chociaż zdecydowanie mniej spektakularnej sytuacji doszło po południu 11 listopada na terenie strefy przemysłowej w Pile. Kierowca samochodu przestrzelił z impetem na rondo, a następnie staranował ogrodzenie salonu Fiata i uderzył w zaparkowane na placu auta dostawcze.
Jak poinformowało Radio Poznań – za kierownicą siedział 34-letni mieszkaniec gminy Ujście. Był pijany, miał ponad promil alkoholu we krwi. Na szczęście ani kierowca, ani kobieta którą wiózł nie ucierpieli w tej kolizji. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za m.in jazdę pod wpływem alkoholu.