Dwie osoby zabite na pasach w dwa dni. Kierowcy, piesi - uważajcie na siebie

Wczoraj o godz. 6.40 na drodze krajowej nr 79, w Woli Filipowskiej, 36-latek kierujący osobowym audi na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił pieszą 71-letnią mieszkankę tej miejscowości , która zmarła później w szpitalu. Natomiast dziś o godzinie 6.45 w Chełmku na ulicy Krakowskiej doszło do

Dwie osoby zabite na pasach w dwa dni. Kierowcy, piesi – uważajcie na siebie
Podaj dalej

11 lutego o godz. 6.40 na drodze krajowej nr 79, w Woli Filipowskiej, 36-latek kierujący osobowym audi na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił pieszą 71-letnią mieszkankę tej miejscowości , która zmarła później w szpitalu. Natomiast dziś o godzinie 6.45 w Chełmku na ulicy Krakowskiej doszło do wypadku drogowego w którym zginęła 67 – letnia piesza potrącona na przejściu dla pieszych przez osobowego opla, którym kierowała 20-latka.
Wczoraj przed godziną 7 rano w Woli Filipowskiej na drodze krajowej nr 79 doszło do tragicznego w skutkach wypadku. 36-latek kierujący pojazdem marki Audi na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił pieszą 71-letnią mieszkankę tej miejscowości.

Uważajmy na siebie!

Pokrzywdzona z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala w Chrzanowie gdzie jednak zmarła pomimo udzielonej pomocy lekarskiej. Badanie wykazało, że kierowca audi był trzeźwy. Natomiast wczoraj, w Chełmku na ulicy Krakowskiej (droga wojewódzka nr 780), 20 – letnia kierująca samochodem marki Opel potrąciła przechodzącą przez przejście dla pieszych 68 – letnią mieszkankę Chełmka. Pomimo blisko godzinnej reanimacji, życia poszkodowanej nie udało się uratować. Badanie wykazało, że kierujące oplem była trzeźwa.
Na miejscach tych zdarzeń przeprowadzono oględziny, zbierano materiał dowodowy i ustalano okoliczności zdarzenia. Przyczyny tych tragicznych wypadków wyjaśnią śledczy w toku postępowania.

Policjanci przypominają, że kierujący pojazdem zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście. Kierowca jest zatem zobowiązany do obserwacji nie tylko przejścia dla pieszych, ale i jego okolicy oraz do stworzenia możliwości bezpiecznego przejścia przez jezdnię dla pieszych znajdujących się na przejściu dla pieszych oraz tych, którzy na to przejście wchodzą.

Piesi też muszą mieć się na baczności

Natomiast pieszy zgodnie z przepisami może wejść na jezdnię w miejscu dozwolonym, po wcześniejszym upewnieniu się, że jego wejście na jezdnię i jej opuszczenie nie utrudni ruchu drogowego. Wchodząc na jezdnię i przekraczając ją, pieszy musi zachować szczególną ostrożność, co oznacza zwracanie uwagi na sygnały dawane przez kierowców i na sygnalizację świetlną oraz obserwowanie innych uczestników ruchu. Jezdnię należy przekraczać pewnym i równomiernym krokiem, bez wykonywania gwałtownych ruchów, zwalniania czy zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby. Nie wolno wchodzić bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych. Nie można też wychodzić na jezdnię zza miejsca o ograniczonej widoczności, na przykład zza autobusu.

Pamiętajmy również, że w okresie jesienno-zimowym rankiem dłużej panuje zmierzch i wcześniej zapada zmrok. Dla własnego bezpieczeństwa, piesi powinni nosić elementy odblaskowe czy świetlne, by być lepiej widocznym dla innych użytkowników ruchu drogowego.

Przeczytaj również