Jedną z ważniejszych zmian, które weszły w życie 17 września tego roku , jest podwójna kara dla recydywistów w ruchu drogowym . Kierowca który po raz pierwszy złamie przepisy, a następnie powtórzy swój czyn w ciągu kolejnych dwóch lat, musi liczyć się z zapłaceniem dwa razy większego mandatu (liczba punktów nie zostanie podwojona). Jednakże nie należy zapominać , że zmienione zostały również punkty karne przydzielane za konkretne wykroczenia.
Dotyczy to na przykład przekroczenia prędkości o:
• 31-40 km/h – pierwszy raz: 800 złotych / recydywa: 1600 złotych
• 41-50 km/h – pierwszy raz: 1000 złotych / recydywa: 2000 złotych
• 51-60 km/h – pierwszy raz: 1500 złotych / recydywa: 3000 złotych
• 61-70 km/h – pierwszy raz: 2000 złotych / recydywa: 4000 złotych
• 71 km/h i więcej – pierwszy raz: 2500 złotych / recydywa: 5000 złotych

Łamiesz przepisy, płacisz więcej!
– Wprowadzone w zeszłym roku nowe przepisy ruchu drogowego wprowadziły nowość w taryfikatorze. Kierowcy nagminnie popełniający najpoważniejsze wykroczenia muszą liczyć się ze znacznie wyższą karą. Przekonał się o tym 27-letni mieszkaniec powiatu białostockiego. Mężczyzna przekroczył dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o 58 kilometrów na godzinę. Za to wykroczenie mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy. Okazało się, że mężczyzna działał w recydywie, za co został ukarany mandatem w wysokości 3 tysięcy złotych.
Wprowadzone w zeszłym roku przepisy w ruchu drogowym wprowadziły tzw. recydywę. Sytuacja ta dotyczy złamania przepisów z tej samej grupy w ciągu 2 lat od ostatniego wykroczenia. Jeżeli tak się stanie, mandat drogowy będzie dwukrotnie wyższy niż dotychczas. O surowych konsekwencjach nagminnego łamania przepisów ruchu drogowego przekonał się ostatnio 27-letni mieszkaniec powiatu białostockiego.
Wczoraj policjanci z bielskiej drogówki sprawdzali między innymi, z jaką prędkością poruszają się kierowcy w Proniewiczach. Po 20 zatrzymali do kontroli drogowej 27-latka kierującego BMW. Mieszkaniec powiatu białostockiego jechał z prędkością 108 kilometrów na godzinę w miejscu, gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka”. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy, a jego konto „wzbogaciło się” o 13 punktów. Podczas sprawdzenia w policyjnych systemach okazało się, że w grudniu ubiegłego roku mężczyzna również przekroczył prędkość. Wówczas jechał o ponad 30 kilometrów na godzinę za szybko. W związku z kolejnym przekroczeniem prędkości w ciągu kilku ostatnich miesięcy, 27-latek został ukarany dwukrotnie wyższym mandatem. Tym razem w wysokości 3 tysięcy złotych. – czytamy na stronie KPP Bielsk Podlaski.
Policja przypomina!
Przypominamy, że zgodnie z art. 38 § 2. kodeksu wykroczeń – kierującemu pojazdem mechanicznym ukaranemu za wykroczenie określone w:
- art. 86 spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym § 1a i 2,
- art. 86b naruszenie przepisów ruchu drogowego przez prowadzącego pojazd mechaniczny § 1,
- art. 87 prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka § 1,
- art. 92 niestosowanie się do znaków drogowych, sygnałów drogowych lub poleceń kierującego ruchem § 2,
- art. 92a niestosowanie się przez prowadzącego pojazd do ograniczenia prędkości § 2,
- art. 92b naruszenie zakazu wyprzedzania,
- art. 94 prowadzenie pojazdu bez uprawnień lub prowadzenie pojazdu niedopuszczonego do ruchu § 1
- art. 97a naruszanie zakazów w zakresie przejazdu przez tory kolejowe,
który w ciągu dwóch lat od ostatniego prawomocnego ukarania popełnia to samo wykroczenie wymierza się karę grzywny w wysokości nie niższej niż dwukrotność dolnej granicy ustawowego zagrożenia.