Kierowcy wciąż muszą wydawać spore kwoty na paliwa do samochodów. Wprowadzenie embarga na rosyjską ropę dodatkowo potęguje niepewność co do tego, jakie kwoty pojawią się na stacjach. Dlatego oferta znanego producenta samochodów, jaką jest bon na paliwa, pozwoli im poradzić sobie przez jakiś czas z cenami benzyny i diesla. O jakim producencie mowa i kto może z bonu skorzystać?

Škoda oferuje bezpłatny bon na paliwa o wartości ponad 5000 zł

Popularny także wśród Polaków producent samochodów Škoda, postanowił zrobić prezent kierowcom w Wielkiej Brytanii. Oferuje bezpłatny bon na paliwa o wartości 1000 GBP, aby ulżyć im w wydatkach na benzynę i diesla.

Czeski producent samochodów uruchomił akcję promocyjną Free Fuel Event, która ma pomóc kierowcom w trwającym kryzysie związanym z wysokimi kosztami życia. Co trzeba zrobić, by móc za darmo tankować?

Klienci, którzy w trakcie trwania promocji zamówią nowego SUV-a Kodiaqa lub Skodę Superb w wersji kombi, otrzymują bon paliwowy o wartości 1000 GBP. Nieco mniej, bo 500 funtów w postaci bonu otrzymają kierowcy przy zakupie Fabii, Scali, Octavii, Kamiqa lub Karoqa.
Promocją nie objęto modeli Škody Enyaq iV ani żadnych samochodów wyposażonych w technologię SE.

Kierowcy muszą się spieszyć, Škoda oferuje z bon na zamówienia do 28 lutego 2023 r.

Akcja promocyjna Free Fuel Event obejmuje samochody zamówione do 28 lutego 2023 roku i dostarczonych do 30 września 2023 roku. Według informacji Express.uk kierowcy muszą się pospieszyć z decyzją o zakupie.

Wiadomo, że czeski producent zamierza wprowadzić na rynek jeszcze trzy nowe modele elektryczne do 2026 r. W planie działania na rzecz zrównoważonej mobilności uwzględniono większy o ponad 70% udział modeli elektrycznych w rynku pojazdów do 2026 r. Tym samym Škoda zmniejszy o połowę emisje CO2 swojej floty do 2030 r. względem roku 2020.

Na razie kierowcy korzystają jeszcze z modeli spalinowych producenta, które są bardzo popularne ze względu na cenę i wyposażenie. Paliwa w najbliższym czasie zaś nie stanieją. Za litr benzyny w Wielkiej Brytanii trzeba zapłacić średnio 7,94 zł. Kierowcy posiadający samochody z silnikiem wysokoprężnym muszą wydać o 1 zł więcej niż właściciele modeli na benzynę.

NIE PRZEGAP

Ponad 11 milionów polskich kierowców nie wie, że nie dopełniło tego obowiązku. Kary sięgają nawet 10 000 zł